Protest kierowców odwołany. Zawarto pilne porozumienie

PILNE
Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Protest kierowców w Dorohusku zawieszony

Protest kierowców w Dorohusku / Fot. Twitter

Kierowcy ciężarówek zawiesili blokadę przejścia granicznego w Dorohusku i nie będą blokowali kolejnych przejazdów. Rząd spełnił niemal wszystkie ich postulaty. Puste ciężarówki będą mogły wracać do Polski przez przejścia graniczne w Zosinie i Korczowej. Obie strony wrócą do rozmów w poniedziałek.
  • W piątek po południu wojewoda lubelski Lech Sprawka podpisał porozumienie z protestującymi kierowcami.
  • Polscy kierowcy w ostatnich tygodniach informowali o problemach na przejściu granicznym z Ukrainą.
  • Nasi kierowcy mieli uskarżać się na przeciągające się kontrole, które miały być uproszczone.
  • W poniedziałek w urzędzie wojewódzkim odbędą się dalsze rozmowy rządu z kierowcami.
  • Zobacz także: Orędzie króla Karola III. “Będę Wam służył z lojalnością, szacunkiem i miłością”

Integralną częścią tego porozumienia jest załącznik w postaci deklaracji wojewody lubelskiego. Lech Sprawka zobowiązał się m.in. do stałego monitorowania sytuacji na przejściu w Zosinie, które w piątek rano zostało udostępnione dla wracających do Polski pustych ciężarówek. Kierowcy mieli wątpliwości co do tego rozwiązania. Ruch ciężarowy został odblokowany w obu kierunkach.

Około godz. 17.30 podpisałem porozumienie z komitetem protestacyjnym na przejściu drogowym w Dorohusku. W wyniku tego porozumienia doszło do zawieszenia blokady. Samochody ruszyły wcześniej, natomiast w tekście porozumienia zawarliśmy klauzulę, że do godz. 19 uprzątnął teren. Samochody ruszyły wcześniej

– przekazał wojewoda lubelski.

Warto zauważyć, że zawarte między kierowcami, a wojewodą lubelskim porozumienie zostało napisane odręcznie na miejscu protestu.

Czytaj więcej: Polska kupi energię od Ukrainy? Morawiecki: “Pan prezydent pokazał, jak rozumie naszą sytuację”

Kierowcy nie są pewni porozumienia

Integralną częścią tego porozumienia jest załącznik w postaci deklaracji wojewody lubelskiego. Lech Sprawka zobowiązał się m.in. do stałego monitorowania sytuacji na przejściu w Zosinie, które w piątek rano zostało udostępnione dla wracających do Polski pustych ciężarówek. Kierowcy mieli wątpliwości co do tego rozwiązania.

Chodzi m.in. o przepuszczanie poza kolejką pustych transportów ADR, czyli przewóz materiałów niebezpiecznych. Transporty ADR mogą przewozić m.in. gaz, materiały wybuchowe, ale również puste beczki po paliwie.

Przez Zosin jadą transporty z pustymi beczkami na ADR. Nasi kierowcy z pustymi samochodami stoją w już kilkukilometrowej kolejce, tymczasem transporty ADR z pustymi beczkami, jadące po paliwo do Polski, nie muszą czekać. Po prostu objeżdżają naszych kierowców. Nie tak to miało wyglądać. To nic nie zmieni

– wyjaśnił jeden z kierowców.

Wojewoda uspokaja, że przejście w Zosinie, przy ogromnym wysiłku polskich władz, będzie sprawnie działało. Puste ciężarówki będą mogły przekraczać granicę bez kolejki również w Korczowej.

W poniedziałek następna tura rozmów

Od dzisiejszej nocy wszystkie inspekcje weterynaryjne i fitosanitarne będą prowadzone przez 24 godz. siedem dni w tygodniu. To realizacja kolejnego głównego postulatu protestujących przewoźników.

Lech Sprawka podkreśla, że nie wszystkie problemy kierowców zostały rozwiązane. W poniedziałek o godz. 12 przedstawiciele komitetu spotkają się z wojewodą w urzędzie wojewódzkim. Na ten moment nie spełniono postulatu dotyczącego ponownego wprowadzenia zezwoleń dla ukraińskich przewoźników.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

onet.pl, twitter.com

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY