- W poniedziałek funkcjonariusze aresztu śledczego w Warszawie-Służewcu przechwycili telefon komórkowy i strzykawki z podejrzanym środkiem.
- Jeden z gości próbował przekazać więźniowi niebezpieczne i zakazane przedmioty.
- Jak tłumaczyła por. Agnieszka Tracz ze Służby Więziennej, poprzez telefon, więźniowie mogą zamawiać narkotyki, a nawet sterować grupą przestępczą.
- Zobacz także: Dania ogłasza odwrót. Dzieci nie muszą się szczepić na COVID-19
W poniedziałek w areszcie śledczym w Warszawie Służewcu doszło do niecodziennego zdarzenia. Jeden z więźniów otrzymał paczkę w której znajdował się telefon komórkowy z kartą SIM oraz ładowarką, a także kilka strzykawek z podejrzanym płynem.
W wyniku prowadzonych czynności profilaktycznych w trakcie patrolowania terenu jednostki i pasa ochronnego przewodnik psa służbowego z psem służbowym znaleźli pakunek, a w nim telefon komórkowy z kartą SIM ładowarką oraz kilka strzykawek
– przekazała por. Agnieszka Tracz.
Dodała, że telefon nie może być w posiadaniu więźniów, którzy mogą poprzez niego prowadzić grupą przestępczą, czy ściągać narkotyki.
Telefon komórkowy to zwykły przedmiot codziennego użytku, który za murem więzienia przestaje być już takim zwykłym urządzeniem i przeistacza się w przedmiot niemalże najwyższej wartości. Dlaczego? W więzieniu to praktyczne urządzenie w wielu przypadkach może stać się narzędziem służącym m.in. do zdobywania narkotyków, kontaktów z grupą przestępczą, i innych niebezpiecznych czynów. Stąd jego posiadanie w warunkach izolacji jest zgodnie z literą prawa zakazane
– podkreśliła.
Przypomniała, że osadzonym odbywającym karę przysługuje możliwość kontaktu telefonicznego z rodziną każdego dnia.
Za pomocą aparatów samoinkasujących umieszczonych na korytarzach oddziałów mieszkalnych, jednak z perspektywy skazanego istnieje pewna niedogodność, ponieważ te rozmowy podlegają kontroli Służby Więziennej. Inną drogą kontaktu stworzoną dla osadzonych jest możliwość korzystania z widzeń za pomocą komunikatora skype także pod nadzorem funkcjonariuszy
– przekazała rzecznik aresztu śledczego w Warszawie-Służewcu..
Zaznaczyła, że dzięki sumiennej i profesjonalnej pracy służb więziennych udało się zapobiec przedostaniu do aresztu telefonu komórkowego, który jest przedmiotem niedozwolonym. Podkreśliła, że umacnia to bezpieczeństwo zakładu.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
zyciestolicy.com.pl