- Rosjanie pod zasłoną podróży służbowych wysyłają jednostki policji na tereny objęte wojną w Donbasie.
- Ich zadaniem jest pilnowanie prawa i porządku w miastach leżących na terenie samozwańczych republik ludowych.
- Jeszcze w kwietniu rosyjskie władze podpisały umowę z separastycznymi republikami ws. koordynacji działań służb.
- Zobacz także: Wołodymyr Zełenski oskarża Olafa Scholza. “Niemcy muszą zdecydować”
Jak podaje rosyjski portal informacyjny “161.ru” od marca funkcjonariusze policji z obwodu rostowskiego są regularnie wysyłani w tzw. podróże służbowe do dużych miast w Donbasie m.in. do Ługańska, Doniecka, Makiejewek, Horliwki.
Zdaniem rozmówcy portalu, zadaniem policjantów jest pilnowanie prawa i porządku na terenie samozwańczych republik ludowych.
Być może wynika to z faktu, że większość funkcjonariuszy Ługańskiej Republiki Ludowej i Donieckiej Republiki Ludowej bierze udział w specjalnej operacji i nie ma nikogo, kto pilnowałby miasta
– przekazał rozmówca portalu “161.ru”.
Rosyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych oficjalnie nie potwierdziło spekulacji portalu, jednakże warto zauważyć, że jeszcze w kwietniu resort ten podpisał umowę o współpracy ze swoimi odpowiednikami w donieckiej i ługańskiej republice ludowej. Chodzi tutaj m.in. o koordynację działań organów ścigania.
Rosja stara się zwiększać swoje wpływy w separatystycznych republikach oraz na innych okupowanych terenach. Według źródeł na Kremlu,Moskwa od dłuższego czasu przygotowuje się do aneksji okupowanych terenów i połączenia ich w jeden obwód w ramach Federacji Rosyjskiej. Już teraz stanowiska w administracjach okupacyjnych otrzymują rosyjscy urzędnicy.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
rmf24.pl