- Czesław Michniewicz zabrał głos po blamażu polskiego zespołu w meczu z Belgią
- W środę nasi piłkarze remisowali do przerwy w Brukseli 1:1, ale w drugiej połowie stracili aż pięć bramek
- W rozmowie z TVP Sport Michniewicz przyznał, że trzeba wyciągnąć wnioski z tej lekcji
- Trener polskiej reprezentacji ocenił, że Polacy powinni naśladować drużyny takie jak Belgia
- Zobacz także: Najnowszy sondaż: PiS wciąż bardzo wysoko, fatalne wieści dla Konfederacji
Czesław Michniewicz po meczu z Belgią
Porażka Biało-Czerwonych jest bardzo dotkliwa, zwłaszcza że do przerwy trwał remis 1:1. Dopiero w drugiej połowie Polacy stracili aż pięć bramek.
Chcieliśmy grać w piłkę i zapłaciliśmy wysoką cenę. Powiedziałem zawodnikom w szatni, że ten mecz będzie długo siedział w naszych głowach, ale mają zapamiętać te dobre momenty, bo pierwsza połowa była obiecująca. Wyszliśmy na boisko z zamiarem zdobycia punktów. Staraliśmy się grać odważnie. Zamierzaliśmy budować akcje z wielu podań, wychodzić spod pressingu, co było obarczone ryzykiem straty piłki na własnej połowie.
– mówił Michniewicz na pomeczowej konferencji prasowej.
Zdobyliśmy gola po pięknej akcji i świetnym zachowaniu Roberta Lewandowskiego. Chcieliśmy właśnie bocznymi sektorami przedostawać się pod pole karne. Sebastian Szymański i Jakub Kamiński kilka razy się przedostali w ten sposób. Niewiele brakowało, byśmy zeszli na przerwę z prowadzeniem, ale fantastyczny strzał rywali sprawił, że był remis.
– dodał trener polskiej reprezentacji.
“Trzeba wyciągnąć wnioski z tej lekcji”
Selekcjoner polskiej reprezentacji zapewnił, że zdjęcie z boiska Roberta Lewandowskiego w trakcie drugiej połowy było wcześniej uzgodnione.
Umówiliśmy się z Robertem, że zagra do 60. minuty i szkoda, że to się zbiegło z drugą bramką dla Belgów. Do tej pory wydawało się, że nie dzieje się nic złego. Straciliśmy jednak gola w dość łatwy sposób, co dało rywalom spokój. Podkręcili tempo, zagrywali coraz mocniej i coraz szybciej. W efekcie nie nadążaliśmy z przesuwaniem się i pojawiały się luki, w które rywale zagrywali piłkę.
– komentował Michniewicz.
Wcześniej w rozmowie z TVP Sport przyznał, że “trzeba wyciągnąć wnioski z tej lekcji”.
To lekcja, z której musimy wyciągnąć jak najwięcej wniosków. Rywale pokazali nam, jak toczy się gra na światowym poziomie. Bo Belgia na pewno jest taką drużyną. Ten mecz w pewnym sensie wyznacza kierunek, w jakim my powinniśmy podążać, jeśli chcemy grać lepiej przeciwko takim drużynom.
– wskazywał trener.
Przede wszystkim musimy naśladować takie zespoły jak Belgia. Mam na myśli umiejętność szybkiego rozgrywania piłki, mocnych i szybkich podań, świetnego pierwszego kontaktu z piłką, dużą ruchliwość, wymienność pozycji. To wszystko powoduje, że przeciwnikowi, tak jak nam dzisiaj, zaczyna brakować czasu z każdą upływającą minutą i troszkę też sił.
– mówił Czesław Michniewicz.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
RMF 24