- Ze względu na unijne sankcje nałożone na Rosję, polski rząd szuka alternatyw dla tamtejszego węgla.
- Wiceminister aktywów państwowych Piotr Pyzik zaznaczył, że spółki Skarbu Państwa poszukują rozwiązań na okres grzewczy.
- Jednym z planów jest zwiększenie wydobycia węgla w aktywnych kopalniach.
- Państwowe spółki nałożyły również ograniczenia sprzedaży, aby uchronić obecne zapasy przed nieodpowiedzialną sprzedażą.
- Zobacz także: Przydacz: “Chodzi o miliony ton zboża, które musi dotrzeć do Afryki”
Wiceminister aktywów państwowych, pełnomocnik rządu do spraw transformacji spółek energetycznych i górnictwa węglowego Piotr Pyzik wyjaśnił w czwartek w Sejmie jakie kroki podejmuje rząd w związku z obecną sytuacją gospodarczą
Wskazał, że obecnie na krajowym oraz światowym rynku węgla energetycznego jest trudna sytuacja podażowa i cenowa, wywołana przede wszystkim wojną na Ukrainie oraz embargiem na węgiel z Rosji i z Białorusi. Zaznaczył, że trudna sytuacja nie dotyczy jedynie Polski.
Wiceminister poinformował, że spółki Skarbu Państwa informują o zwielokrotnieniu liczby zapytań o zakup węgla pochodzących od odbiorców indywidualnych w ostatnich miesiącach.
W związku z tym, spółki, mając na względzie aktualne zainteresowanie surowcem przekraczające ich bieżące możliwości podażowe, podjęły decyzję o wprowadzeniu ograniczeń sprzedaży w celu zapewnienia opału na następny sezon grzewczy dla jak największej ilości klientów
– wytłumaczył Piotr Pyzik.
Kopalnie zwiększą wydobycie węgla
Według jego informacji, państwowe spółki potwierdziły zwiększenie wydobycia węgla na 2022 r. Pierwsze wyniki działań oraz zaangażowanie górników ma być wyraźnie widoczne.
W marcu wydobyto o 176 tys. ton węgla energetycznego więcej niż w marcu zeszłego roku. W 2022 r. spółki Skarbu Państwa planują zwiększenie wydobycia o ok. 1,5 mln ton węgla energetycznego
– powiedział wiceminister aktywów państwowych.
Wyjaśnił, że przygotowanie nowej ściany jest procesem czasochłonnym i kosztownym. Udostępnienie ściany wydobywczej na wydobycie ok. 800 tys. ton węgla trwa ok. 1,5 roku i kosztuje ok. 200 mln zł.
Dlatego, nie można z dnia na dzień uzupełnić braku importu z Rosji produkcją z polskich kopalń
– zaznaczył pełnomocnik rządu.
Poinformował również, że prowadzone są również rozmowy dotyczące zwiększenia importów z kierunków innych niż Rosja, czyli np. z Australii, Czech, Kanady Kazachstanu, USA.
Czytaj więcej: Andrzej Duda podjął decyzję. Tarcza antyinflacyjna wydłużona
Ograniczenia sprzedaży węgla
Pyzik przekazał, że spółki Skarbu Państwa zajmujące się produkcją węgla, przygotowały ofertę dedykowaną odbiorcom indywidualnym w celu zapewnienia możliwości bezpośredniego kupna węgla od producenta bez marż pośredników.
Jeśli chodzi o kwestię zabezpieczenia węgla na sezon jesienno-zimowy, to rząd czyni wszystkie możliwe starania, żeby nie doszło do sytuacji deficytu węgla. I czynimy to również z ministerstwem klimatu
– poinformował Pyzik.
Ministerstwo Aktywów Państwowych jest świadome trudności, na jakie obecnie napotykają podmioty zainteresowane zakupem węgla – w tym wspólnoty mieszkaniowe
– dodał.
Przypomniał, że krajowa produkcja węgla opałowego od kilkunastu lat nie zaspokaja krajowego zapotrzebowania na ten surowiec.
W latach ubiegłych pokrycie zapotrzebowania sektora komunalno-bytowego odbywało się przy udziale surowca importowanego do Polski. W 2021 r. do Polski podmioty prywatne zaimportowały ponad 8 mln ton węgla kamiennego, który trafił do odbiorców indywidualnych, (…) przedsiębiorców
– zauważył wiceminister.
Według najnowszych danych katowickiego oddziału Agencji Rozwoju Przemysłu, w marcu br. wydobycie węgla wyniosło 5 mln 483,8 tys. ton (w marcu 2021 – ponad 5,2 mln ton) i było o ponad milion ton większe od produkcji w lutym br. (4,47 mln ton). Wyższą miesięczną produkcję (ponad 5,5 mln ton) odnotowano ostatnio w listopadzie 2018 r., a produkcję rzędu 5,4 mln ton – w marcu 2019 roku.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
polskieradio24.pl