77. rocznica wyzwolenia przez Brygadę Świętokrzyską NSZ niemieckiego obozu koncentracyjnego dla kobiet w Holiszowie

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Brygada Świętokrzyska NSZ - IPN

Brygada Świętokrzyska NSZ / Fot. IPN

77 lat temu, 5 maja 1945 roku, pomawiana przez lewicę i pseudoliberałów o kolaborację z nazistami, Brygada Świętokrzyska Narodowych Sił Zbrojnych wyzwoliła więźniarki niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego dla kobiet w czeskim Holiszowie.

Oddziały Brygady Świętokrzyskiej NSZ uwolniły około 700 więźniarek, w tym 167 Polek oraz ponad 200 Żydówek. Do niewoli wzięto około 200 esesmanów i 15 niemieckich strażniczek. Brygada Świętokrzyska według portalu Muzeum Historii Polski „Dzieje pl” była jedynym polskim oddziałem, który wyzwolił niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny.

Zobacz także: Nord Stream 2 jednak zacznie działać? Rosja ma pomysł na gazociąg

IPN o bohaterstwie Brygady Świętokrzyskiej

Ten bohaterski akt na stronie Instytutu Pamięci Narodowej, w artykule “Brygada Świętokrzyska NSZ ocaliła więźniarki niemieckiego obozu w Holiszowie”, opisała Anna Zechenter z krakowskiego oddziału IPN.

Jak przypomina historyk z IPN „5 maja 1945 roku żołnierze Brygady Świętokrzyskiej, jedynej formacji krajowego podziemia, która przedarła się przez linię niemiecko-sowieckiego frontu, […] w zachodnich Czechach, na ziemi okupowanej jeszcze przez III Rzeszę” wyzwolili „obóz koncentracyjny Holiszów. Operację dowództwo Brygady uzgodniło z nadciągającymi Amerykanami, którzy dwa dni wcześniej zbombardowali holiszowskie zakłady zbrojeniowe”.

Brygada Świętokrzyska składała się „z tych żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych, którzy nie chcieli podporządkować się Armii Krajowej i sformowali w sierpniu 1944 r. Brygadę Świętokrzyską pod dowództwem płk. Antoniego Szackiego „Dąbrowskiego-Bohuna”. Przyjęli [oni] – w odróżnieniu od AK – zasadę walki z dwoma wrogami, Niemcami i Sowietami. Tym ostatnim dawali się we znaki, likwidując bandyckie oddziały AL i struktury PPR, grabiące i mordujące ludność na Kielecczyźnie”. Za walkę z komunistycznymi bandytami żołnierze Brygady Świętokrzyskiej musieli uciekać z ziem polskich. Sowieci planowali ich zabić.

Walki z Niemcami

Wbrew kłamstwom lewicy Brygada nie kolaborowała z Niemcami, tylko stoczyła z niemieckim okupantem wiele potyczek i bitew, w tym najpoważniejszą we wrześniu 1944 pod Cacowem, gdzie obroniła się przed 400-osobową kolumną lotników i setką żandarmów z bronią maszynową”.

W trakcie swego marszu do Europy Zachodniej zajętej przez Amerykanów Brygada Świętokrzyska NSZ się rozrastała „przygarniając zbiegłych jeńców z Powstania Warszawskiego, Polaków wywiezionych na przymusowe roboty, uwolnionych z obozów jenieckich i koncentracyjnych, którzy nie chcieli wracać do komunistycznego kraju”.

Celem Brygady Świętokrzyskiej było dotarcie do trzeciej Armii Amerykańskiej „pod dowództwem gen. George’a Pattona”. Po dotarciu do wojsk amerykańskich „Szybko dokonano ustaleń na temat planowanej przez NSZ akcji na obóz kobiecy w Holiszowie. Liczyła się każda minuta, bo załoga SS dostała rozkaz likwidacji obozu. 5 maja 1945” w południe po kilkugodzinnej obserwacji Brygada Świętokrzyska NSZ zaatakowała obóz. Zaskoczeni esesmani bronili się krótko. Żołnierze NSZ wzięli do niewoli 200 esesmanów i 15 nadzorczyń.

NSZ wyzwolił Żydówki, które Niemcy chcieli zamordować

W obozie żołnierze NSZ znaleźli barak pełen Żydówek (które Niemcy planowali spalić żywcem) i rozkładających się trupów zmarłych więźniarek.

W związku z plugawymi kłamstwami lewicy na temat Brygady Świętokrzyskiej NSZ, Instytut Pamięci Narodowej przypomina na swojej stronie, że „Brygada Świętokrzyska NSZ była jedynym polskim oddziałem partyzanckim w czasie II wojny światowej, który jako jednostka partyzancka oswobodziła więźniów obozu koncentracyjnego. Był to obóz kobiecy w Holiszowie, podobóz KL Flossenburg, w którym osadzono ponad 1000 więźniarek różnej narodowości”.

Zdaniem IPN „Brygada Świętokrzyska NSZ była jedną z największych formacji partyzanckich działających na ziemiach polskich. Jej żołnierze walczyli równocześnie z okupantem niemieckim i z podziemiem komunistycznym, odrzucającym legalne polskie władze na wychodźstwie i stanowiącym awangardę nowej, sowieckiej okupacji. Dzięki szczęśliwemu zbiegowi okoliczności i umiejętnej dyplomacji dowódców całej jednostce udało się przedostać na Zachód, unikając rozbicia i ze strony Wehrmachtu czy Waffen SS, i Armii Czerwonej. Była także jedynym oddziałem polskiego podziemia niepodległościowego, który nawiązał kontakt taktyczny z wojskami zachodnich aliantów, wszedł w ich skład i współdziałał taktycznie w walce z Niemcami w ostatnich dniach II wojny światowej”.

Historia Brygady

Według informacji na stronie IPN Brygada Świętokrzyska NSZ „powstała 11 sierpnia 1944 r. w majątku Lasocin. Brygada Świętokrzyska NSZ prowadziła działania przeciwko Niemcom. Miały one charakter ograniczony i sprowadzały się do samoobrony, ochrony ludności przed represjami i akcjami pacyfikacyjnymi oraz zaopatrzenia w broń i materiały wojskowe. Żołnierze NSZ stoczyli kilkadziesiąt walk i potyczek zarówno z oddziałami żandarmerii, Wehrmachtu czy Luftwaffe, jak i kolaboracyjnymi formacjami: ukraińskim Schutzmannschaft i turkiestańskim Ostlegionen. Podczas jednej z bitew (27 sierpnia 1944) Brygada stoczyła walkę z oddziałem zwiadowczym złożonym z żołnierzy Ostlegionen, wspieranych ogniem przez pociąg pancerny. Miesiąc później, 20 września pod Cacowem stoczyła bitwę z oddziałem Niemców w sile ok. 400 żołnierzy Luftwaffe i ok. 100 żandarmów. Prowadziła również akcję przeciwko oddziałom komunistycznym, będącym sowiecką agenturą. W historii działań Brygady Świętokrzyskiej NSZ nie znany jest ani jeden przypadek dokonania przez jej jednostki zabójstwa obywateli polskich żydowskiego pochodzenia ze względu na pochodzenie etniczne. Należy zaznaczyć również, iż w szeregach tej formacji służyli Polacy żydowskiego pochodzenia”.

Ewakuacja

Jak informuje IPN „w styczniu 1945 r., w obliczu sowieckiej ofensywy, dowództwo brygady w obawie przed jej zniszczeniem przez zbliżającą się Armię Czerwoną i NKWD podjęło próbę wycofania się na zachód i uratowania jednostki jako siły zdolnej do walki o wolną Polskę. Dzięki lokalnym, doraźnym i taktycznym, porozumieniom z jednostkami niemieckimi Brygada rozpoczęła marsz ku zachodowi, ku jednostkom alianckim. Podczas przemarszu Dowódca Brygady nie zgodził się na podporządkowanie i współpracę wojskową z Niemcami. Nie pozwolił też rozbroić jednostki. Ostatecznie jednostkę skierowano do Czech i pozostawiono samą sobie. Podczas przemarszu polski oddział nawiązał kontakty z czeskim podziemiem. Równocześnie wysłano emisariuszy do sztabu Naczelnego Wodza i wojsk alianckich”.

IPN przypomina, że „Brygada Świętokrzyska była jedynym polskim oddziałem partyzanckim w czasie II wojny światowej, który jako jednostka partyzancka oswobodził więźniów obozu koncentracyjnego. Był to obóz kobiecy w Holiszowie, podobóz KL Flossenburg, w którym osadzono ponad 1000 więźniarek różnej narodowości. Atak polskiej jednostki na ten obiekt uratował od śmierci żydówki węgierskie, które niemiecka załoga obozu miała spalić żywcem. Następnie oddziały Brygady nawiązały kontakt taktyczny z jednostkami 3. Armii Amerykańskiej gen. George’a Pattona. We wspólnych walkach Polacy i Amerykanie wzięli do niewoli sztab niemieckiej XIII Armii, w tym dwóch generałów. W okolicznościowym rozkazie do swoich podkomendnych płk Antoni Szacki „Bohun Dąbrowski” (dowódca jednostki) napisał: „Dziś sztandary nasze powiewają obok zwycięskich barw amerykańskich, obok proporców wyzwolonego narodu czeskiego. Opatrzność pozwoliła nam raz jeszcze wziąć udział w walce przeciwko odwiecznemu wrogowi i dorzucić swą cząstkę do wspólnego wysiłku zjednoczonych narodów. W tej tak pamiętnej dla nas chwili dziękuję Wam za zaufanie, którym mnie obdarzyliście. Ta Wasza ufność umożliwiła mnie w znacznej mierze realizację tych zadań, które sobie postawiliśmy”.”

Docenieni przez USA

Obalając kłamstwa lewicy na temat Brygady Świętokrzyskiej, IPN głosi, że „Amerykanie dokonali sprawdzenia polskiej jednostki pod względem kontrwywiadowczym, uznając ją za jednostkę niekolaborującą z Niemcami, uznali ją jako jednostkę aliancką. Brygada była jedyną polską jednostką, która uzyskała od Amerykanów w maju 1945 roku prawo do noszenia odznak jednostek amerykańskich oraz broni. I to na zdjęciach widać, amerykańskie gwiazdy, głowa Indianina, symbole amerykańskich dywizji”.

IPN informuje też „jednostka po zakończeniu wojny była wizytowana przez przedstawicieli Naczelnego Wodza, a jej żołnierze i oficerowie szkoleni byli w II Korpusie gen. Andersa. Wobec nacisków Sowietów, którzy żądali bezprawnie wydania polskiej jednostki, armia amerykańska spowodowała rozwiązanie jednostki i utworzenie z jej żołnierzy i oficerów Kompanii Wartowniczych, jednostek polskich wspomagających amerykańskie wojska okupacyjne na terenie Niemiec”.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY