- Moskwa to jeden z najważniejszych okrętów wojennych Federacji Rosyjskiej
- Krążownik rakietowy operował na Morzu Czarnym
- W środę Ukraińcy dwukrotnie trafili kolosa pociskami Neptun
- O udanej operacji wojsk ukraińskich poinformował w środę szef odeskiej obwodowej administracji państwowej Maksym Marczenko
- Informację potwierdził także doradca szefa Kancelarii Prezydenta Ołeksij Arestowycz
- Zobacz także: Wołodymyr Zełenski: Niestety, nie wejdziemy do NATO
Moskwa płonie
Pociski wyrządziły rosyjskiemu okrętowi flagowemu poważne uszkodzenia.
Potwierdzono, że moskiewski krążownik udał się dzisiaj dokładnie tam, gdzie został wysłany przez naszych strażników granicznych na Wyspie Węży. Pociski Neptun strzegące Morza Czarnego spowodowały bardzo poważne uszkodzenia rosyjskiego okrętu.
– napisał Maksym Marczenko w serwisie Telegram.
Jeden z najważniejszych okrętów wojennych Rosji, krążownik rakietowy Moskwa, dryfuje opuszczony, a być może spoczywa na dnie Morza Czarnego; to olbrzymi cios dla rosyjskich sił zbrojnych, które od 50 dni atakują Ukrainę.
– donosi w czwartek CNN, cytując ekspertów.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Okręt wojenny „Moskwa” płonie teraz na Morzu Czarnym. Arestowicz skomentował: „coś nieoczekiwanego stało się z krążownikiem Moskwa. Pali się mocno. Morze jest bardzo wzburzone, nie wiadomo, czy da się ich uratować. Na pokładzie jest 510 członków załogi.”
— RaportWojenny (@handloviec) April 13, 2022
pic.twitter.com/rd7oYll4YO
Polska Times