Żydzi się wściekli! Pokaz filmu dokumentalnego „Jedwabne. Historia prawdziwa”

Dodano   2
  LoadingDodaj do ulubionych!
Pomnik w Jedwabnem.

Pomnik w Jedwabnem. / Fot. Fotonews/Wikimedia Commons

Pokaz filmu dokumentalnego „Jedwabne. Historia prawdziwa” rozwścieczył Żydów. To już drugi (po dokumentalnym filmie Sumlińskiego) profesjonalnie zrobiony dokument o niemieckiej zbrodni na Żydach, o jaką dziś są przez Żydów i ich sługusów oskarżani są Polacy (jako pierwszy na kłamstwa Grossa wskazał już ponad 20 lat temu profesor Jerzy Robert Nowak)

Film został pokazany w Warszawie podczas II dnia konferencji z okazji 30-lecia tygodnika Najwyższy Czas. Konferencja powinna odbyć się już dwa lata temu, ale z powodu rzekomej pandemii nie można było jej zorganizować. Pierwotna lokalizacja konferencji (podobnie jak w wypadku filmu Sumlińskiego) została odwołana przez właścicieli lokalu „z przyczyn technicznych”. Zazwyczaj oznacza to nakaz Żydów i ich sługusów. Z kolejnej lokalizacji usiłowali oni też przegonić organizatora pokazu.

Zobacz także: Transformacja energetyczna. Polska rezygnuje z rosyjskich surowców

„Jedwabne. Historia prawdziwa”

Dokument „Jedwabne. Historia prawdziwa” to jeden z eleatów projektu badawczego nad niemiecką zbrodnią w Jedwabnem realizowanego przez profesora Marka Chodakiewicza z USA i Tomasza Sommera (wydawcę tygodnika „Najwyższy Czas” i wielu prawicowych publikacji). W ramach tego projektu ukazała się gigantyczna dwutomowa monografia zawierające setki dokumentów o tej niemieckiej zbrodni, krótsza książka, zawracając streszczenie ustaleń naukowców i film dokumentalny. Projekt został sfinansowany ze zbiórki publicznej i oparty na odtajnionych dzięki wieloletniej batalii sądowej utajnionych aktach śledztwa IPN w sprawie Jedwabnego.

Z filmu można się dowiedzieć, że Niemcy palili ludzi w stodołach nie tylko na terenach okupowanej Polski, ale też w Europie Zachodniej. Jak wynika z Wikipedii „13 kwietnia 1945 roku, na terenie majątku ziemskiego Isenschnibbe, w pobliżu północnoniemieckiego miasta Gardelegen, niemieccy strażnicy zamknęli 1016 więźniów, których gnano z ewakuowanych obozów Mittelbau-Dora i Hannover-Stöcken, w wielkiej, murowanej stodole, którą następnie podpalili. Większość więźniów spłonęła żywcem; do próbujących uciekać strzelano. Zbrodnię wykryto dwa dni później, gdy teren ten został zajęty przez żołnierzy 102 Dywizji United States Army. Jedenastu więźniów odnaleziono żywych – 7 Polaków, 3 Rosjan i 1 Francuza. Zeznania ocaleńców zostały zebrane i opublikowane przez Melchiora Wańkowicza w 1969, w książce „Od Stołpców po Kair””.

Z Wikipedii można się dowiedzieć o masakrze we francuskim mieście Oradour, gdzie „10 czerwca 1944 r. oddział niemieckich wojsk Waffen-SS wchodzący w skład 2 Dywizji Pancernej SS »Das Reich« wymordował niemal całą ludność miasteczka, w odwecie za zabicie przez Resistance (francuski ruch oporu) oficera SS Helmuta Kämpfe. Zamordowano 642 osoby – mężczyzn, kobiety i dzieci. Niemcy wprowadzili mężczyzn do stodół, a następnie rozstrzelali, a kobiety i dzieci zamknęli w kościele, który podpalili. Żołnierze wrzucali przez okna granaty, a próbujących uciec zabijali seriami z broni maszynowej”.

Dokument sfinansowany ze zbiorki publicznej

Reżyser i scenarzysta filmu Tomasz Sommer (autor wielu prac o Operacji Polskiej – sowieckim ludobójstwie etnicznym na Polakach w 1938) jest współautorem pracy „Jedwabne. Historia Prawdziwa”. Praca ta składa się z dwu tomów – 660 stron ma tom pierwszy i 1400 stron tom ma drugi zawierający 299 głównie zeznań świadków. Obok Tomasza Sommera współautorami tej pracy są profesor Marek Chodakiewicz i Ewa Stankiewicz (nie ta od katastrofy Smoleńskiej). Praca została opublikowana dzięki publicznej zbiórce, w której 441 darczyńców wpłaciło 124.342 (środki te przeznaczone będą też na publikację popularnonaukową, filmy na You Tube i konferencje naukowe).

W książkach i filmie Tomasz Sommer ukazał: szokujące kulisy utajnienia akt śledztwa IPN w sprawie Jedwabnego, bezpodstawne oskarżenia kierowane pod adresem Polaków, oparcie akt IPN na podstawie stalinowskich przepisów będących kalką sowieckich, ignorowanie przez ”historyków” z III RP i całego świata faktowi wymuszania na Polakach przez komunistyczną bezpiekę fałszywych samooskarżeń torturami (tak jak to się stało w wypadku Jedwabnego), odpowiedzialność Niemców za mord w Jedwabne, zablokowanie ekshumacji w Jedwabnem przez Lecha Kaczyńskiego na żądanie Żydów, psychologiczne i socjologiczne mechanizmy kreowania fałszywych świadectw wykorzystane do szkalowania Polaków.

Sommer i Chodakiewicz

Narratorem w filmie jest Grzegorz Braun. W roli eksperta występuje Tomasz Sommer i profesor Marek Chodakiewicz z USA. Dokument zawiera fabularyzowane wstawki (rekonstruktorzy odgrywają rolę niemieckich żołnierzy, polskich chłopów i mordowanych Żydów) oraz efekty specjalne (płonącą stodole). Film jednoznacznie ukazuje, że zbrodnia była dziełem Niemców, kłamstwa o rzekomej polskiej odpowiedzialności opierały się na fałszywych relacjach Szmula Wasersztejna (autorzy filmu w satyryczny sposób wyśmiali surrealistyczne ‘’wspomnienia’’ owego Żyda), oskarżyli ówczesne władze IPN, ówczesnego premiera Buzka, ówczesnego prezydenta Kwaśniewskiego, ówczesnego prymasa Glempa o powtarzanie (wbrew faktom i ustaleniom śledztwa) antypolskich żydowskich kłamstw o polskiej odpowiedzialności za tę niemiecką zbrodnię, Żydów i ówczesnego ministra sprawiedliwości Lecha Kaczyńskiego o zablokowanie ekshumacji co umożliwiło ukrycie prawdy o niemieckiej odpowiedzialności za Jedwabne.

Film Sommera o Jedwabnem jest obiektywny. Twórcy filmu uczciwie wielokrotnie informują o tym, że są liczne sprzeczne ze sobą relacje i nie można, na ich podstawie stwierdzić jak wyglądała zbrodnia. Wyniki śledztwa wykazały, że żydowskie relacje są kłamliwe, więc nie ma podstaw do oskarżeń Polaków o tę niemiecką zbrodnię na Żydach. Polskie relacje wskazujące na Niemców wielokrotnie znajdują odzwierciedlenie w materialnych dowodach.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Subskrybuj
Powiadom o
2 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY