Telewizja MN
Zaloguj
3 
Stowarzyszenie Nauczyciele dla Wolności
Po tym, jak powstały organizacje zrzeszające lekarzy, medyków czy prawników, swoją organizację tworzą nauczyciele. Powstało stowarzyszenie Nauczyciele dla Wolności. Zrzeszeni w tym stowarzyszeniu nauczyciele przeciwstawiają się segregacji sanitarnej w polskich szkołach. Przykładem takiej sprzecznej z prawem segregacji sanitarnej jest to, że w niektórych placówkach odmawiający noszenia szkodliwych dla zdrowia i niechroniących (wbrew kłamliwej propagandzie) przed wirusami masek nauczyciele są pozbawieni prawa do wykonywania zawodu. Nauczyciele zaszczepieni dostają 100% wynagrodzenia, a niezaszczepieni 80% – co jest sprzeczne z prawem.
Zobacz także: YouTube zlikwidowało konto Sumlińskiego. “Żadnego powiadomienia, żadnej opcji odwołania. Nic”
Dyskryminacja uczniów i nauczycieli
Podobnie w imię bezprawnej i irracjonalnej, sprzecznej z nauką, segregacji sanitarnej dyskryminowani są uczniowie. Na wycieczki mogą jeździć tylko nauczyciele i uczniowie, którym wstrzyknięto nieprzebadany mutagen, który może być szkodliwy dla zdrowia. Uczniowie i nauczyciele, którzy nie zgodzili być się darmowymi szczurami laboratoryjnymi dla globalnych koncernów, pozbawieni są możliwości udziału w wycieczkach.
Nauczyciele przeciwni covidowemu faszyzmowi zbulwersowani są też tym, że sprzecznie z prawem dyrektorzy szkół są zmuszani do łamania praw pacjenta poprzez sprzeczne z ustawą o ochronie danych osobowych przekazywanie danych o “zaszczepieniu” pracowników i uczniów Sanepidowi.
Szkodliwość zdalnego nauczania
Przeciwni covidowemu faszyzmowi nauczyciele sprzeciwiają się też zdalnemu nauczaniu, zamykaniu szkół, uznając, że to przestępstwo na dzieciach. Zdaniem nauczycieli zdalna nauka przez komputer, często trwająca 9 godzin dziennie, niszczy wzrok i powoduje wady postawy u dzieci.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Aktywiści stowarzyszenia Nauczyciele dla Wolności zaapelowali też do rodziców, by wymuszali dobrowolność w noszeniu masek przez dzieci w szkołach – dziś dzieci są zmuszane do tej szkodliwej dla zdrowia praktyki, która powoduje niedostateczny dostęp tlenu do organizmów rozwijanych się dzieci, co powoduje obniżenie ich zdolności intelektualnych i percepcyjnych (na czym niewątpliwie zależy kaście polityków). Zdaniem nauczycieli rodzice mają duży wpływ, na to, co się dzieje w szkołach, mogą wchodzić do rad rodziców i pisać pisma do dyrekcji szkół.
Prześladowani przez Facebook
Działalność stowarzyszenia Nauczyciele dla Wolności jest już zwalczana. Grupa Nauczyciele dla Wolności została zlikwidowana na Facebooku (funkcjonuje na Telegramie). Ze stowarzyszeniem można się kontaktować za poprzez adres [email protected].
W liście kierowanym do mediów stowarzyszenie stwierdza:
„Jesteśmy nauczycielami, którzy podjęli decyzję o zrzeszeniu się, aby czynnie sprzeciwić się segregacji sanitarnej, promowaniu szczepień, terrorowi maseczkowemu w szkołach. Naszym głównym celem jest propagowanie wolności człowieka, która stopniowo jest nam odbierana. Sami doświadczamy tego w naszych miejscach pracy, gdzie najczęściej jesteśmy osamotnieni (1-3 osób). Nasze stowarzyszenie jest w fazie formalizowania się i skupia około 150 członków z całej Polski. Nie pozostajemy jednak bierni, wspomagamy się nawzajem, przygotowujemy pisma z apelem do dyrektorów, nauczycieli o odstąpieniu promowania preparatu, w miarę możliwości uczestniczymy w marszach czy wydarzeniach związanych ze sprzeciwem wobec tego, co obecnie się dzieje. Nasze przedstawicielki zabierały głos na tych wydarzeniach, zaznaczając, że jesteśmy, choć jest Nas mało”.
