- Legenda austriackich skoków narciarskich ogłosiła zakończenie zawodowej kariery sportowej.
- Gregor Schlierenzauer żegna się z rywalizacją w Pucharze Świata odchodząc na zasłużoną emeryturę.
- Przyznał, że po ostatnim nieudanym dla siebie sezonie poczuł zawodowe wypalenie.
- W przeszłości 2 razy sięgał po Kryształową Kulę oraz cztery razy po medale olimpijskie.
- Kamil Stoch oraz Adam Małysz w ciepłych słowach pożegnali swojego kolegę ze skoczni narciarskich.
- Zobacz także: Angielscy piłkarze oskarżyli Glika o rasizm! „Hipokryzja totalna”
Skoki narciarskie sprawiły mi wiele przyjemności i dały dużo doświadczenia. To była wyjątkowa i intensywna emocjonalnie podróż, która teraz będzie przebiegała inaczej
– napisał w poruszającym oświadczeniu czterokrotny medalista olimpijski.
Przez całą poprzednią zimę Schlierenzauer wywalczył w PŚ tylko osiem punktów. W lutym doznał kontuzji kolana, która wykluczyła go na pozostałą część cyklu. W maju nie zdołał załapać się do kadry narodowej na zbliżający się sezon.
Ostatnie miesiące były dla mnie wyzwaniem, w pozytywnym sensie. Dzięki przerwie z powodu kontuzji miałem wystarczająco dużo czasu i dystansu, aby pogodzić się z przeszłością i zobaczyć, gdzie jestem teraz. Zakończenie kariery nie jest łatwą decyzją, ale czuję, że to właściwy moment na jej podjęcie – podkreślił.
– podkreślił Schlierenzauer, który przez wiele lat był idolem wielu polskich kibiców.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Mistrzowie żegnają austriacką legendę skoków
Głos w sprawie zakończenia zawodowej kariery przez Gregora Schlierenzauera zabrali polskie legendy skoków narciarskich. Bardzo pochlebnie opowiedział o swoim byłym już konkurencie na skoczniach, Kamil Stoch, który szanuje osiągnięcia sportowe austriackiego kolegi.
Znamy się już spory kawał czasu. Wiele wspólnych niesamowitych rywalizacji stoczyliśmy. Jako sportowiec nie mogę myśleć teraz w kategorii „oo, to teraz gonimy go!”. Gregor robił niesamowity rzeczy w czasie kariery i nie ma nawet sensu, żeby skupiać się na tym, żeby gonić jego wyniki czy próbować go pokonać, bo napisał piękne rozdziały, jeśli chodzi o historię skoków narciarskich i tak zostanie zapamiętamy
– powiedział Stoch w wywiadzie dla RMF FM.
Inna polska legenda skoków, Adam Małysz również skomentował odejście na emeryturę Schlierenzauera, z którym rywalizował o najwyższe cele m.in. na olimpiadzie w Vancouver. Adam Małysz był również dla austriackiego skoczka idolem z czasów swojej młodości. Wielokrotnie dawał temu wyraz w wywiadach oraz podczas wspólnych spotkań z naszym mistrzem.
Swoją karierę zakończył oficjalnie świetny skoczek narciarski Gregor Schlierenzauer. Gregor! Będzie cię brakowało w tym sportowym świecie, ale życzę Ci spełnienia marzeń i powodzenia w realizacji kolejnych celów
– napisał Adam Małysz.
Sześć intensywnych lat wielkich sukcesów
Austriak jest zdobywcą dwóch Kryształowych Kul (2008/09 i 2012/13) za pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Ma w dorobku cztery medale igrzysk olimpijskich – złoty (Vancouver 2010) i srebrny (Soczi 2014) w zmaganiach drużynowych oraz dwa brązowe wywalczone indywidualnie (oba Vancouver 2010). Ponadto zdobył sześć złotych, pięć srebrnych i jeden brązowy krążek mistrzostw świata. Dwukrotnie zwyciężył także w prestiżowym Turnieju Czterech Skoczni (2011/12 i 2012/13). Konkursu PŚ nie wygrał jednak od 2014 roku.
Swój ostatni skok w karierze Gregor Schlierenzauer oddał 17 stycznia na Wielkiej Krokwi. Wówczas nie przeszedł do kolejnej części konkursu, a w następnych zawodach doznał kontuzji, która wykluczyła go z dalszego sezonu. W tamtym momencie nikt nie wybiegał z myślą naprzód, że może to być ostatni skok w konkursie Pucharu Świata dla austriackiego mistrza.
17 stycznia 2021 roku. Gregor Schlierenzauer oddaje na Wielkiej Krokwi w Zakopanem swój ostatni skok w Pucharze Świata.
— Adam Bucholz (@Bucholz_Adam) September 21, 2021
Komentarz Przemysława Babiarza i Stanisława Snopka z @sport_tvppl. #skijumpingfamily @Skijumpingpl pic.twitter.com/o50QFyboWb
rmf24.pl