- W sobotę Anglicy zmierzą się z Ukrainą w ćwierćfinale Euro 2020.
- Mecz ma się odbyć w Rzymie, na Stadio Olimpico.
- Włosi apelują, aby kibice Anglii nie przyjeżdżali do Włoch.
- Przeczytaj również: UE nie jest zadowolona. Kaczyński, Le Pen i Orban ze wspólną deklaracją. “My tej rewolucji nie chcemy!”
Mecz Anglii i Ukrainy odbędzie się w sobotę. Drużyny zmierzą się na Stadio Olimpico w Rzymie na ćwierćfinale Euro 2020. W rozgrywkach pojawił się jednak nieoczekiwany problem. Z powodu wariantu Delta COVID-19, szalejącego rzekomo na Wyspach Brytyjskich, starcie budzi wiele kontrowersji.
Włosi apelują: Nie przyjeżdżajcie tutaj!
Alessio D’Amato, zajmujący się kwestiami zdrowotnymi regionu Lazio apeluje, aby angielscy kibice nie przyjeżdżali do Włoch. Włosi pamiętają bowiem, że przyjazd kibiców Valencii w czasie pierwszej fali przyczynił się znacząco do wzrostu ilości zakażeń.
To się nie może powtórzyć, nie chcę, żebyśmy się znaleźli w takiej samej sytuacji co w zeszłym roku. Nasze przesłanie do Anglików jest proste. Nie przyjeżdżajcie tutaj, nie umierajcie za mecz piłki nożnej. Mamy tutaj zasadę pięciu dni kwarantanny, jeśli nie dotarliście tutaj przed 28 czerwca, to zostaniecie odesłani do domów
– tłumaczył włoski urzędnik
Widzieliśmy, co się stało w Szkocji. Sytuacja u nas się poprawia, szpitale nie są już przeludnione, ale tłum Anglików na naszych ulicach zwiększa szansę na zwiększenie liczby zakażeń
– dodał Claudio Mastroianni, szef oddziału chorób zakaźnych w rzymskim szpitalu
sport.pl