Węgry przygotowują się do wprowadzenia ustawy zakładającej zakaz promocji homoseksualizmu i zmiany płci. Przepisom podlegałyby m.in. szkoły czy media. Ostateczną decyzję wobec projektu ma podjąć we wtorek węgierski parlament.
- Proponowane przepisy zakładają poddanie specjalnej kontroli zajęć z wychowania seksualnego.
- Powstanie także rządowa lista organizacji, które mogłyby prowadzić zajęcia szkolne w tej tematyce.
- Nowe prawo obejmie też nadawców telewizyjnych. Stacje, które zdecydują się na emisję treści promujących homoseksualizm lub zmianę płci, narażą się na kary pieniężne.
- Zobacz także: Miesiąc świętowania homoseksualizmu i transpłciowości nie wystarczy. Kanada przedłuża „Miesiąc Dumy”
Projekt ustawy zakładający, że Węgry wprowadziłyby zakaz promocji homoseksualizmu i zmiany płci, zaproponował rządzący Fidesz. W tym tygodniu komisja legislacyjna tamtejszego parlamentu przyjęła ostatnie poprawki.
Węgrzy wprowadzają zakaz promocji sodomii w edukacji i reklamie. W związku z trwającym właśnie szturmem tej ideologii w Polsce też jest taki zakaz potrzebny od zaraz. Czy PiS się odwarzy?
— Tomasz Sommer (@1972tomek) June 12, 2021
Węgry wprowadzą zakaz promocji homoseksualizmu m.in. w szkołach i mediach
Proponowane przepisy zakładają poddanie specjalnej kontroli zajęć z wychowania seksualnego. Nauczyciele będą musieli prowadzić zajęcia bazując na stwierdzeniach węgierskiej konstytucji, która jasno definiuje małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny. Powstanie także rządowa lista organizacji, które mogłyby prowadzić zajęcia szkolne w tej tematyce. Za złamanie tych przepisów będzie grozić kara do 150 tys. forintów (ok. 2 tys. zł).
Nowe prawo obejmie też nadawców telewizyjnych. Stacje, które zdecydują się na emisję treści promujących homoseksualizm lub zmianę płci, narażą się na kary pieniężne. Ustawa da też uprawnienia do przerywania programu z takimi treściami przez państwowego regulatora. Przerwa będzie mogła trwać maksymalnie godzinę.
Zobacz także: Dania pod ostrzałem krytyki. Chcą wyrzucać imigrantów z kraju
Z kolei już w zeszłym roku na Węgrzech przyjęto przepisy zakazujące wpisywania do dokumentów „zmiany płci”. Według węgierskiego prawa, ma tam być zapisana jedynie płeć biologiczna, z jaką dana osoba się urodziła.
dorzeczy.pl, twitter.com