W Wenezueli pogłębia się kryzys polityczny – Narodowe Zgromadzenie Konstytucyjne Wenezueli pozbawiło immunitetu prezydenta Juana Guaido.
Demonstracje w Wenezueli trwają już kilka tygodni. Pod koniec stycznia z Caracas protest rozprzestrzenił się na cały kraj, na ulice wyszły tysiące ludzi. Lider opozycji oskarża prezydenta Maduro o doprowadzenie bogatego w surowce kraju do ruiny gospodarczej.
Przypominamy, że 24 stycznia Juan Guaido ogłosił się tymczasowym prezydentem. Lider opozycji otrzymał poparcie USA i 10 krajów Grupy Lima – Argentyny, Brazylii, Kanady, Chile, Kolumbii, Kostaryki, Gwatemali, Hondurasu, Paragwaju i Peru.
Czytaj również: Wenezuela ostatecznie zrywa stosunki dyplomatyczne z USA
We wtorek został jednak pozbawiony immunitetu. Tymczasowy prezydent twierdzi jednak, że Narodowe Zgromadzenie Konstytucyjne nie ma do tego prawa i nadal będzie pełnił stanowisko tymczasowego prezydenta. Wiadomo, jak zachowuje się reżim – to już nie tylko prześladowania, to inkwizycja – powiedział Juan Guaido.
Brak immunitetu będzie umożliwiał aresztowanie lidera opozycji i postawienie go przed sądem.
Guido wzywa inne państwa do pomocy humanitarnej, jednak w sobotę kolejny już z transportów żywności zablokowały służby bezpieczeństwa.