“Wyborcza” upadła na samo dno! Dziennikarze próbowali przekupić pracowników Autosanu

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!

Przewodniczącą NSZZ Solidarność w Autosanie Ewa Latusek poinformowała o skandalicznych praktykach, których mieli dopuszczać się dziennikarze “Gazety Wyborczej”. Proponowali pracownikom przedsiębiorstwa pieniądze za wyreżyserowane wcześniej odpowiedzi.

Latusek wymieniła kwotę 400 zł. która miała być oferowana pracownikom za wygłoszenie tekstu przygotowanego przez dziennikarzy “Wyborczej”.

Były sytuacje, że redaktorzy z „Gazety Wyborczej” proponowali pracownikom pieniądze za odpowiednie wypowiedzi. Były to kwoty rzędu 400 zł, co nie jest małą kwotą przy naszych zarobkach. Dzięki Bogu mamy takich ludzi, którzy walczyli o zakład i nie skusili się na te pieniądze. Redaktorzy „Gazety Wyborczej” chcieli usłyszeć to co sami wkładali w usta tym ludziom – powiedziała dzisiaj Latusek w “Poranku Wnet”, audycji emitowanej na antenach Radia Warszawa i Radia Nadzieja.

Latusek przestrzegła także posłów Platformy Obywatelskiej, aby nie atakowali zarządu spółki. Jak zapewniła, związek NSSZ Solidarność nie będzie biernie się przyglądał, jak Autosan jest niesprawiedliwie atakowany przez polityków opozycji.

Dodano w Bez kategorii

POLECAMY