Wyborcza nazywa działacza Ruchu Narodowego “Nazistudentem”

Gazeta Wyborcza, w dzisiejszym artykule na temat wystąpienia Konrada Smuniewskiego – studenta, działacza Ruchu Narodowego i redaktora Mediów Narodowych na manifestacji przeciwko marksizmowi na Uniwersytecie Warszawskim, nazwała go Nazistudentem.

Gazeta szybko zmieniła tytuł na “lżejszy”, jednak jak wszyscy wiemy – w internecie nic nie ginie.

Oczywiście jak na Wyborczą przystało, w tekście nie ma ani krzty prawdy. Wszelkie wypowiedzi zostały zmanipulowane i nagięte. A sama redakcja otwarcie nawołuje i naciska do usunięcia Smuniewskiego ze studiów.

W artykule czytamy: “dlaczego nie można go usunąć z grona studentów?”

Rzekomo apolityczna i areligijna uczelnia, jaką jest Uniwersytet Warszawski, nie robi nic ze zgłoszeniami i donosami wnoszonymi na lewicowe bojówki. Wiele donosów zostało swojego czasu wniesionych na autora paszkwilu złożonego na redaktora.

Niejaki Jakub O. Pietrzak, autor ostatniego donosu sam został postawiony przed komisją dyscyplinarną. Jednak to jego sprawa nie została od blisko pół roku doprowadzona do końca. 9 stron zarzutów postawionych mu również przez prawników nie przyniosło skutków.

Dlaczego? Ponieważ w komisji dyscyplinarnej znajduje się były radny PO oraz bliski kolega Tomasza Lisa.

Odpowiedzmy sobie na pytanie-kogo szybciej będą chciały wyrzucić tak świetne kadry Uniwersytetu Warszawskiego, naciskane dodatkowo przez GW?

“Nie zapadła jeszcze decyzja dotycząca dalszych losów tego zgłoszenia. Sprawa jest świeża – wpłynęła do pani prorektor w końcu ubiegłego tygodnia. Po tych dwóch zgromadzeniach, które odbyły się 6 kwietnia przed bramą uniwersytecką, wpłynęło zresztą więcej korespondencji, od przedstawicieli obu manifestujących stron, z wnioskami o wyciągnięcie konsekwencji wobec uczestników strony przeciwnej. Przeanalizowanie tych zgłoszeń będzie wymagało czasu” – informuje Anna Korzekwa-Józefowicz, rzeczniczka UW.

Oczywiście, w komentarzach pod artykułem Wyborczej widać “rakowisko” i pochlebstwa względem lewicowych ideologii i dywagacje na temat tego, jak można usunąć Konrada Smuniewskiego.

Student, młody polityk zapowiada proces.