W kopalni Bielszowice doszło do silnego wstrząsu: Jeden górnik nie żyje

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!

Po godzinie 18. w kopalni Bielszowice w Rudzie Śląskiej doszło do silnego wstrząsu. W jego wyniku zginął jeden z górników. Reanimowano go pod ziemią. 16 rannych zostało przewiezionych do szpitala. W tym roku zginęło łącznie 22 górników.

W kopalni Bielszowice w Rudzie Śląskiej tuż po południu doszło do silnego wstrząsu. Wówczas pod ziemią znajdowało się kilkunastu górników. Jeden z nich zginął na miejscu. Służby ratunkowe starały się nieskutecznie przywrócić mu akcję serca.

Czytaj więcej: Przedstawiamy Jerzego Janoskę! Jedynka Konfederacji na Zagłębiu

16 rannych górników po wydobyciu z szybu kopalni przetransportowano do szpitala śmigłowcami LPR. Dziewięciu z nich uległo złamaniu kończyn, natomiast pozostali byli lekko poobijani.

Według danych z WUG wstrząs miał siłę 3, 05 w skali Richtera. Miał on miejsce 1 000 metrów pod ziemią. Wstrząs miał charakter wysokoenergetyczny.

39-letni górnik był 22 ofiarą śmiertelną w tym roku. Pracował w kopalni Bielszowice jako elektryk.

RadioZet

Dodano w Bez kategorii

POLECAMY