Seria zatrzymań. Korupcja w Arabii Saudyjskiej

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!

Ropa na giełdzie paliw w Nowym Jorku minimalnie traci po zwyżce aż o ponad 3 proc. Wszystko przez niepokój o możliwą niestabilność w Arabii Saudyjskiej, która jest największym eksporterem ropy w OPEC. W królestwie to dopiero początek aresztowań związanych z walką z korupcją.

Władca Arabii Saudyjskiej, 81-letni król Salman ibn Abd al-Aziz as-Saud zdymisjonował czterech ministrów, zostali oni aresztowani.

Król powołał też komitet ds. walki z korupcją, na czele którego stanął następca tronu, 32-letni książę Muhammad ibn Salman, jednocześnie minister obrony i wicepremier rządu. Jest uważany za właściwego inicjatora obecnej fali aresztowań. Znany jest jako zwolennik powrotu do umiarkowanego islamu.

Czystka jest jednym z kolejnych posunięć młodego następcy tronu, który konsekwentnie konsoliduje swą władzę. Przejmuje on stopniowo kontrolę nad instytucjami odpowiedzialnymi za aparat przymusu i bezpieczeństwo państwa.

Prokurator generalny Arabii Saudyjskiej przyznał w poniedziałek, że aresztowania to dopiero początek walki z korupcją, którą trzeba wyeliminować gdziekolwiek jest.

Pod koniec listopada w Wiedniu odbędzie się spotkanie krajów OPEC, które zdecydują o dalszych losach obecnie obowiązującego porozumienia o niższych dostawach ropy z kartelu.

Na rynkach oczekuje się, że OPEC wraz ze swoimi partnerami zdecyduje o przedłużeniu obecnego porozumienia o niższych dostawach ropy z OPEC. Takie stanowisko oprócz Arabii Saudyjskiej popiera też Kuwejt.

Przedłużenie umowy popiera również Irak, drugi największy producent ropy w OPEC. Minister ropy Iraku Jabbad al-Luaibi twierdzi, że Irak popiera przedłużenie obecnego porozumienia o 9 miesięcy.

źródło:onet.pl

________________
Oglądaj naszą telewizję internetową

Dodano w Bez kategorii

POLECAMY