Prof. Talar: Lekarze pobierają narządy do przeszczepu od żywych! [VIDEO]

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!

Gościem Mediów Narodowych w programie Temat Dnia był profesor Jan Talar – specjalista od rehabilitacji medycznej i chirurgii. W rozmowie poruszono kwestie dotyczące śmierci mózgowej, leczenia chorych w śpiączce oraz lobby zajmującego się pobieraniem narządów ludzkich.

“Medycyną zajmuję się od ponad 50 lat. Postępuję zgodnie z przysięgą lekarską, która głosi, iż obowiązkiem jest ochrona zdrowia i życia pacjenta. Lekarzowi nie wolno stosować eutanazji i tę zasadę wyznaję. Sam obudziłem ponad 500 pacjentów, później przestałem liczyć” – mówił gość Agnieszki Jarczyk.

Prof. Talar opowiedział na antenie Mediów Narodowych wiele bulwersujących historii z jego wieloletniej praktyki lekarskiej. “Już w 1975 roku zderzyłem się z problemem rozpoznania śmierci mózgu. Pewnego razu musiałem pomóc pewnej licealistce, która rzekomo już nie żyła, a jej rodzice mieli przyjść następnego dnia by pobrano jej narządy. Zażądałem, aby pacjentka trafiła do mojej kliniki. Po dwóch miesiącach normalnie funkcjonowała i w następnym roku zdała maturę. Ówczesny polski rząd bezpodstawnie skopiował postanowienia amerykańskich naukowców z Uniwersytetu Harvard dotyczące śmierci mózgowej. Konwencja ta uznawała takich pacjentów za nieżyjących i zezwalała na pobór organów” – powiedział.

“Jeszcze do niedawna potrzeba było trzech lekarzy, aby stwierdzić w protokole śmierć mózgu. Jednak w 2017 zmniejszono na podstawie decyzji ministerialnej ich liczbę do dwóch. W tej chwili coraz mniej jest lekarzy specjalistów chętnych do podpisywania takiego protokołu. Dzieje się tak ze względu na coraz częstsze przypadki przywracania krążenia krwi u pacjentów, a tylko w takich przypadkach możliwy jest pobór organów. Proszę przeczytać wyznania niektórych kardiochirurgów, którzy mówili, że płakali razem z pacjentem przy transplantacji. Zmierzamy w bardzo niebezpiecznym kierunku, który tworzy przemysł.” – stwierdził doktor.

“Izba Lekarska nie chce słuchać dowodów i świadków”

“Przedstawiono mi zarzut mówienia nieaktualnego ze stanem wiedzy medycznej i kwestionowanie prawidłowości postępowania lekarzy prowadzących leczenie pacjentów. Jeżeli jednak przyjrzymy się na aktualny stan wiedzy, to jest on na poziomie 1968 roku. Byłem już wielokrotnie uczestnikiem rozpraw w Izbie Lekarskiej i za każdym razem przedstawiam świadków, dokumenty oraz fakty, które dowodzą mojej racji. Odpowiedź jest jedna: “nas to nie interesuje”. Tak się stało już w lutym tego roku w Bydgoszczy. Tamtejszy Okręgowy Sąd Lekarski ponad 8 godzin prowadził rozprawę, robiąc co kilkanaście minut przerwę – tak, ażeby uzgadniać z mocodawcami sposób podważenia faktów. Podobnie będzie najbliższej sprawie, która odbędzie się jutro” – powiedział profesor.

Rozprawa z udziałem profesora Talara odbędzie się 27 sierpnia 2020 o godz. 14 w sali konferencyjnej na parterze Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie, ul. Puławska 18.

Cały materiał można zobaczyć poniżej:

Dodano w Bez kategorii

POLECAMY