Imigranci powołali “Czarne Kamizelki”. Hordy uchodźców okupowały paryski Panteon

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!

Imigranci powołali “Czarne Kamizelki”. Hordy imigrantów wtargnęły do paryskiego Panteonu, żądając uregulowania ich prawnej sytuacji oraz rozmowy z premierem. Zostali bezceremonialnie ewakuowani przez policję.

Przedstawili się jako „bez papierów, bez prawa głosu, bez twarzy, nic nie znaczący dla Republiki Francuskiej” i proszą o „papiery i mieszkania dla wszystkich”. Przez media zostały okrzykniętymi “Czarnymi Kamizelkami”. Imigranci okupowali Panteon przez kilka godzin. Ich ewakuacja przez policję odbiła się szerokim echem na portalach społecznościowych. Setki nielegalnych imigrantów i wielu działaczy, którzy przybyli, by ich wspierać, apelowali o pomoc do premiera Édouard Philippe.

“Wszyscy, którzy weszli do Panteonu zostali ewakuowani. Francja to stan prawa co oznacza: przestrzeganie zasad dotyczących prawa pobytu, poszanowania zabytków publicznych i reprezentowanych przez nich pamięci”: komentował premier ze swojej siedziby pałacu Matignon.
Już w połowie czerwca, podczas konfliktu z grupą Elior, dwustu imigrantów „bez papierów” okupowało przez kilka godzin hol wieżowca „Egée” w dzielnicy La Défense.

Ruch „ad hoc”

W najbliższą sobotę “Czarne Kamizelki” spotykają się ponownie przed komisariatem piątej dzielnicy, aby poprosić o zwolnienie aresztowanych dzień wcześniej kolegów. Ruch „Czarnych Kamizelek” faktycznie skupia kilka stowarzyszeń, które walczą o uregulowanie sutacji prawnej nielegalnych imigrantów pracujących na czarno. Niektóre grupy anarchistyczne i skrajnie lewicowe związki, takie jak CNT, również wspierają ich wiece.

“Czarne Kamizelki” to mobilizacja, która następuje po mobilizacji Żółtych Kamizelek. „Ruch ten skupia głównie nielegalnych imigrantów pracujących na czarno, zamieszkałych w kilkudziesięciu hotelach robotniczych w Île-de-France (region paryski)” – wyjaśnia Jean-Claude Amara, który walczy o prawa dla nielegalnych imigrantów we Francji od 30 lat: „W ostatnich miesiącach zmienił się stan umysłu: ci ludzie uważani za margines społeczeństwa, razem, stają się siłą, i to jest bardzo ważne”.

Le Parisien
Dodano w Bez kategorii

POLECAMY