FIFA ukarała Chorwację, bo piłkarz pił… zły napój

Podczas jednego z ostatnich meczy Mundialu z udziałem reprezentacji Chorwacji doszło do zupełnie błahego zdarzenia, które jednak w oczach FIFA należało ukarać. Poszło o… napój, który pił jeden z piłkarzy. 

Przedstawiciele FIFA dostrzegli, że w jednej z meczowych przerw chorwacki piłkarz, Dejan Lovren pił napój RedBull. Nie byłoby w tym nic sensacyjnego, gdyby nie to, że to zdarzenie spowodowało nałożenie na chorwacką federację piłkarską kary w wysokości 70 tys. franków szwajcarskich.

Wszystko dlatego, że RedBull nie należy do oficjalnych sponsorów Mistrzostw Świata. FIFA twierdzi, że dozwolonymi napojami dla zawodników MŚ są tylko te, które sponsorują turniej – czyli napoje producenta Coca-Cola i jej marka Powerade.