- Polski premier wraz z ministrem zdrowia odwiedzili dzisiaj miejsce wypadku samochodowego pod Stalową Wolą
- W trakcie urządzonej na miejscu konferencji prasowej Mateusz Morawiecki poinformował, że trwają prace legislacyjne nad specjalną ustawą
- Oświadczył również, że trójka dzieci, która została osierocona w wyniku wypadku spowodowanego przez pijanego mężczyznę otrzyma specjalną rentę
- Zobacz także: Biseksualna kobieta zachwycona rządami PiS. “Do aborcji mam teraz lepszy dostęp niż za szanownego zbawcy Donalda”
Premier Mateusz Morawiecki przyznał specjalne renty osieroconym dzieciom, których rodzice zginęli w wypadku samochodowym pod Stalową Wolą spowodowanego przez pijanego kierowcę. Jak zaznaczył, takie wypadki zdarzają się coraz częściej na polskich drogach. Wyraził również ubolewanie nad stratą bliskich w tak młodym wieku oraz poinformował o trwających pracach legislacyjnych gwarantujących osieroconym dzieciom prawo do bezpieczeństwa finansowego.
Dzisiaj rano zakończyłem proces przyznawania rent specjalnych dla dzieci, które zostały osierocone. Przystąpimy bardzo szybko do prac legislacyjnych, które będą jasno określały odpowiedzialność prowadzących pojazd pod wpływem alkoholu
– poinformował w Stalowej Woli, premier Mateusz Morawiecki.
Premier @MorawieckiM: W temacie wypadku spowodowanego przez osobę pod wpływem alkoholu – dzisiaj rano zakończyłem proces przyznawania rent dla osieroconych dzieci. Przystąpimy szybko do prac legislacyjnych, które będą określały odpowiedzialność prowadzących pod wpływem alkoholu.
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) July 6, 2021
Ustawa penalizująca pijanych zabójców
Zapowiadana ustawa, będzie w taki sposób skonstruowana, aby specjalne alimenty wypłacały osoby, które spowodowały śmierć rodziców osieroconych dzieci. Premier dał do zrozumienia, że prowadzenie pod wpływem upojenia alkoholowego prowadzi do tragedii.
Chodzi o to, żeby wszyscy Polacy mieli jasność, że osoba, która pod wpływem alkoholu wsiada za kółko, to potencjalnie ktoś, kto może doprowadzić do zabicia innych osób
– pouczył premier swoich rodaków do wzięcia odpowiedzialności za swoje czyny.
Do tragicznego wypadku doszło na drodze woj. nr 871 w Stalowej Woli. 37-letni mężczyzna kierujący audi S7 prawdopodobnie w trakcie wyprzedzania zderzył się z jadącym z przeciwka audi A4.
Podróżowały nim trzy osoby: 37-letnia kobieta, jej 39-letni mąż i ich trzyletni syn. Nie udało się uratować małżeństwa; dziecko i kierowca z audi S7 trafili do szpitala. Małżeństwo, które zginęło w wypadku, osierociło trójkę dzieci w wieku 3, 9 i 10 lat.
tvp.pl