Nie milkną echa tyczące się sprawy byłego ministra transportu, w rządzie PO- PSL Sławomira Nowaka. Według śledczych miał on być uwikłany w korupcyjne procedery na terenie państwa ukraińskiego. Przedsiębiorcę w obronę wzięli jego byli partyjni koledzy m.in. Bartłomiej Sienkiewicz. Przedstawiciele opozycji upatrują się w działaniu prokuratury pod dowództwem Zbigniewa Ziobry, czysto politycznych motywacji. Sam Nowak zaprzeczył niedawno stawianym mu zarzutom.
Sąd zdecydował w sprawie byłego ministra transportu. Został on tymczasowo aresztowany.
Sławomir Nowak w areszcie!
Długo oczekiwana decyzja w kontekście sytuacji związanej z Sławomirem Nowakiem została podjęta. Kontrowersyjny przedsiębiorca na 3 miesiące trafić ma do aresztu. Jest to jednak dopiero tymczasowo decyzja sądu. Tożsamego środka użyto wobec osobistego adwokata Sławomira Nowaka Jacka P. Taki obrót sprawy spotkał się z rozczarowaniem, które wyraźnie pobrzmiewało w wypowiedziach mecenasa Nowaka. Mężczyzna zaznaczył, iż dostał jedynie kilka godzin na ewentualne zapoznanie się z kluczowymi dla przebiegu sprawy dokumentami. Adwokat podniósł także wątek zażalenia jakie zamierza wystosować.
Co warte nadmienienia nie tylko rzeczeni mężczyźni zostali tymczasowo pozbawieni wolności. To oczywiście wiążę się z decyzją warszawskiego sądu o tymczasowym zatrzymaniu Dariusza Z. Może on jednak wyjść na wolność, jeśli zdoła uiścić opłatę w wysokości 1 mln złotych. Szczególnego wydźwięku sprawie nadaje fakt niezgodności stanowiska sądu z opinią prokuratury. Prawdopodobnie w tej sprawie zostanie sporządzony wniosek.
Przypomnijmy, że na mężczyznach ciążą niezwykle poważne zarzuty. Prokuratura wysunęła wobec zatrzymanych zarzuty o kierowaniu zorganizowaną grupą przestępczą. Działalność ta miała bazować na przyjmowaniu bądź wymuszaniu korzyści majątkowych.
Współpracownicy zostali już poddani prokuratorskiemu przesłuchaniu. Zarówno Sławomir Nowak jak i Dariusz Z. złożyli wyjaśnienia. Składania zeznań odmówił natomiast Jacek P. Wyniki śledztwa zostaną niebawem poddane wnikliwej analizie oraz konfrontacji z materiałem dowodowym zgromadzonym przez śledczych.
Były autor” afery zegarkowej” został niedawno zatrzymany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Sprawa odbiła się szerokim echem w obrębie opinii publicznej.
Czytaj także: Eurodeputowani stawiają mur rezolucji budżetowej
Czytaj także: Rekonstrukcja rządu. Czy znajdzie się miejsce dla Konfederacji?
Czytaj także: Deficyt sektora budżetowego rośnie