- Jak informuje “Financial Times”, aż sześć krajów Unii Europejskiej domaga się zmian ws. sankcji nakładanych na Rosję.
- Wśród nich znajdują się takie kraje jak Francja, Niemcy, Holandia, Hiszpania, Portugalia i Belgia.
- Ich zdaniem obecne przepisy mają skutecznie utrudniać handel żywnością i nawozami.
- Zobacz także: Niemieckie wyrzutnie Patriot staną w Polsce. Błaszczak: Przystępujemy do roboczych ustaleń
Jak informuje “Financial Times”, powołując się na dokumenty, zmian w reżimie sankcji domagają się Francja, Niemcy, Holandia, Hiszpania, Belgia i Portugalia.
Jak wyjaśniła gazeta, Komisja Europejska wydała wcześniej zalecenia dot. transportu rosyjskiego zboża i nawozów. Jednakże dla niektórych rządów są one niewystarczające oraz niezbyt wiarygodne, aby mogły zagwarantować ochronę prawną.
Obecna sytuacja prawna przyczynia się do krytyki sankcji, które skutecznie utrudniają handel żywnością i nawozami
– czytamy w dokumencie opracowanym przez sześć krajów Unii Europejskiej.
Jak tłumaczą autorzy, czasami ładunki żywności są opóźniane w europejskich portach dłużej niż to konieczne, ponieważ firmy boją się uczestniczyć w transakcjach związanych z rosyjskimi podmiotami wpisanymi na listę sankcyjną.
Generalnie ich zdaniem dochodzi do niepożądanych sytuacji, gdy Unia Europejska traktuje umowy rolne z Rosją bardziej surowo niż ze Stanami Zjednoczonymi i Wielką Brytanią.
Jest to sprzeczne ze wspólną polityką bezpieczeństwa żywnościowego UE
– podkreślili przedstawiciele.
Proszą oni o jasne doprecyzowanie sankcji, które zwolnią z odpowiedzialności środki lub zasoby gospodarcze potrzebne do zakupu, importu, eksportu lub transportu produktów rolno-spożywczych.
Czytaj więcej: Musk zwalnia prawnika. W tle sprawa laptopa Huntera Bidena
Unijne sankcje na Rosję
Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę UE wprowadziła już osiem pakietów sankcji wobec Moskwy, a teraz przygotowuje się do dyskusji na temat dziewiątego. Niektóre kraje chcą to wykorzystać do wprowadzenia poprawek związanych z sankcjami na żywność i nawozy.
Rosja uważa, że nie prowadzi przeciwko Ukrainie wojny, lecz tzw. specjalną operację wojskową, która przekształciła się w największy konflikt zbrojny w Europie od zakończenia II wojny światowej.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
ft.com, dorzeczy.pl, reuters.com