- Od 4 września nie obowiązują karty pojazdu i nalepki kontrolne.
- Od niedawna nie trzeba posiadać przy sobie prawa jazdy.
- Od 17 września wejdzie w życie nowa zmiana w taryfikatorze mandatów.
- Zobacz też: Znaczenie Starlink dla Ukrainy podczas wojny
“Pakiet deregulacyjny” zniósł obowiązek posiadania przy sobie prawa jazdy, a od 31 stycznia kierowca może zachować dotychczasowy numer rejestracyjny nabytego pojazdu. Ministerstwo Infrastruktury podało:
Zachowanie dotychczasowego numeru rejestracyjnego pojazdu jest możliwe, jeżeli był on zarejestrowany na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej oraz ma czytelne, utrzymane w należytym stanie tablice zgodne z obowiązującym wzorem. Możliwość zachowania tablic rejestracyjnych nie dotyczy tzw. czarnych tablic rejestracyjnych oraz białych z flagą Polski.
📣Kolejne ułatwienia dla właścicieli pojazdów❗
— Ministerstwo Infrastruktury (@MI_GOV_PL) September 2, 2022
📅Od 4 września urzędy nie będą wydawać karty pojazdu i nalepki kontrolnej 📃.
✅Już od poniedziałku za rejestrację auta osobowego (z zagranicy i krajowego) zapłacisz 161,50 zł 💰.
➡ https://t.co/xrBH7QMo61#transport pic.twitter.com/vvVpDimCYy
“Dobra zmiana”
Ponadto od 4 września Polacy mogą się pożegnać z kartami pojazdu i nalepkami kontrolnymi. Rafał Weber, wiceminister infrastruktury, ogłosił:
Likwidujemy kartę pojazdu oraz nalepkę kontrolną.
Polityk zwrócił uwagę na to, że zaoszczędzi to kierowcom pieniędzy.
Koszty wyrobienia karty pojazdu czy nalepki kontrolnej to prawie 100 złotych. Kwota ta pozostanie w kieszeni właścicieli pojazdów i nie będzie ona wydatkowana w momencie rejestracji pojazdu.
Od 17 września wejdzie w życie nowa zmiana w taryfikatorze mandatów. Pojawi się pojęcie recydywy. Jeśli w ciągu dwóch lat popełnimy wykroczenie z tej samej grupy, możemy zapłacić nawet dwukrotnie wyższy mandat.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Radio Maryja