Cztery osoby poniosły śmierć. Do dwóch tragicznych zdarzeń doszło na Mazowszu: w Otwocku, przy ul. Mostowej konar spadł na przechodzącego mężczyznę. W Sulejowie w pow. wołomińskim drzewo przygniotło przechodnia.
- Wciąż rośnie bilans zniszczeń dokonanych przez orkan Eunice.
- Zgodnie z najnowszymi danymi wskutek silnego wiatru zginęły cztery osoby.
- Premier zapewnił, że sytuacja jest cały czas monitorowana, a właściwe służby działają i pomagają najbardziej poszkodowanym.
- Zobacz także: Niedzielski zapowiada rewolucje. Koniec straszenia statystykami covidowymi
Tragiczne skutki pogodowe
Przez Polskę przechodzi orkan Eunice. Jak przekazał w sobotę rzecznik prasowy komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej bryg. Karol Kierzkowski, do godziny 18 strażacy otrzymali ponad 23 tys. zgłoszeń w związku z silnym wiatrem. Bilans ofiar śmiertelnych wzrósł do czterech. W całej Polsce bez prądu pozostaje ponad 1,2 mln gospodarstw domowych.
– Do godz. 18 strażacy otrzymali ponad 23 tys. zgłoszeń związanych z silnym wiatrem, najwięcej na Mazowszu i w Wielkopolsce
– przekazał w sobotę rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej bryg. Karol Kierzkowski.
Cztery osoby poniosły śmierć
Do dwóch tragicznych zdarzeń doszło na Mazowszu: w Otwocku, przy ul. Mostowej konar spadł na przechodzącego mężczyznę. W Sulejowie w pow. wołomińskim drzewo przygniotło przechodnia.
– Około godziny 13 otrzymaliśmy zgłoszenie, że w miejscowości Emów na terenie zalesionym drzewo przewróciło się na mężczyznę, niestety zginął na miejscu. Trwają czynności wyjaśniające
– przekazała rzecznik prasowa.
Wcześniej funkcjonariusze informowali o dwóch ofiarach śmiertelnych. W obu przypadkach drzewo przewróciło się na samochód. Do tragedii doszło w Babim Dworze (woj. wielkopolskie) i Międzyrzecu Podlaskim (woj. lubelskie).
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
RMF 24