- Morawiecki wskazał na potrzebę walki z bezkarnością sędziów. Jego zdaniem, reforma sądownictwa nie przyniosła zbyt dużych zmian w tym zakresie.
- Premier krytycznie ocenił także inne aspekty reformy sądownictwa, wprowadzanej przez jego rząd.
- Szef rządu zasugerował także, że nowe elementy reformy sądownictwa mogą zadowolić oczekiwania instytucji unijnych.
- Zobacz także: Marsz Powstania Warszawskiego 2021. Organizatorzy zapraszają wszystkich patriotów
Premier Morawiecki odniósł się do ostatniego wyroku TSUE w sprawie Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Zapowiedział dalsze działania rządu w tej sprawie.
Dziś jesteśmy w takiej sytuacji, kiedy może i należałoby dokonać przeglądu działania Izby Dyscyplinarnej. A to dlatego, że ta Izba na pewno nie spełniła wszystkich oczekiwań, również moich, również naszej formacji
– powiedział.
Morawiecki wskazał na potrzebę walki z bezkarnością sędziów.
Zdajemy sobie sprawę, jako społeczeństwo polskie, myślę, że 80, jeśli nie 90 proc. społeczeństwa, że sędziowie byli w dużym stopniu bezkarni do niedawna
– zaznaczył.
Morawiecki: Reforma sądownictwa do poprawy
Jego zdaniem, reforma sądownictwa nie przyniosła zbyt dużych zmian w zakresie odpowiedzialności sędziów. Morawiecki krytycznie ocenił także inne aspekty reformy sądownictwa, wprowadzanej przez jego rząd.
Już kilka miesięcy temu i kilka kwartałów temu przyglądaliśmy się potencjalnym dalszym reformom, widząc, że to, co dzisiaj dzieje się w obszarze wymiaru sprawiedliwości, właściwie nie satysfakcjonuje chyba nikogo
– podkreślił.
Jako jeden z nadal uciążliwych problemów wskazał przewlekłość postępowań sądowych. W poprzednim tygodniu zwracaliśmy uwagę, że średni czas trwania postępowania sądowego w I instancji wydłużył się w ciągu ostatnich 9 lat niemal o 3 miesiące.
Mnie na pewno nie satysfakcjonuje, bo widzę, jakie są przewlekłe procedury sądowe. Jak były, tak są, a nawet jest jeszcze gorzej
– powiedział premier.
Morawiecki zasugerował także, że nowe elementy reformy sądownictwa mogą zadowolić oczekiwania instytucji unijnych.
Sądzę, że w ramach rady ministrów będziemy mieli też jakieś pomysły na ten temat, tak żeby również i wobec Komisji Europejskiej i wobec tych wyroków, które zapadły, nie umniejszając w niczym pierwszeństwa polskiej konstytucji przed prawem unijnym, tam, gdzie ono nie ma swojej wyłączności (…), żeby przystąpić do pewnego remontu systemu, pewniej reformy, która nadal jest potrzebna
– stwierdził.
onet.pl