Polska sprzeciwiła się sankcjom. Morawiecki: “10. pakiet sankcji jest zbyt miękki”

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Premier Mateusz Morawiecki

Warszawa, 20.06.2022. Premier Mateusz Morawiecki podczas konwencji programowej Stowarzyszenia OdNowa RP pt. "Samorząd OdNowa". / Fot. PAP/Rafał Guz. Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030

UE nie porozumiała się wczoraj w sprawie 10. pakietu sankcji wobec Rosji w związku ze sprzeciwem Polski w zakresie restrykcji dotyczących kauczuku syntetycznego. Premier Mateusz Morawiecki ocenił dziś pakiet proponowanych sankcji jako zbyt miękki.

Rozmowy dotyczące 10. pakietu unijnych sankcji mają być dziś kontynuowane. Nałożą się ona na oficjalne wydarzenia w związku z pierwszą rocznicą wybuchu wojny na Ukrainie. “Ukraińska Prawda” przypomina, że szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen złożyła prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełeńskiemu, że nowy pakiet restrykcji będzie gotowy do 24 lutego.

Czytaj więcej: Polska jako pierwsza przekazała Ukrainie Leopardy. W naszym kraju szkolą się ukraińscy żołnierze

Polska domaga się ostrzejszych sankcji

Ukraiński serwis przytacza słowa dyplomatów, którzy podkreślają, że większość pakietu została uzgodniona, natomiast Polska sprzeciwia się proponowanym ograniczeniom importu kauczuku syntetycznego. Jak informował wczoraj stały przedstawiciel Polski przy UE Andrzej Sadoś, Polska chce ograniczenia importu kauczuku o jedną trzecią w porównaniu z obecną propozycją Komisji Europejskiej – 560 tysięcy ton.

Nie blokujemy sankcji. Chcemy tylko, aby miały sens – podkreśla cytowany przez serwis polski urzędnik, który zastrzegł sobie anonimowość.

– stwierdził anonimowo jeden z polskich urzędników.

Do propozycji składających się na 10. pakiet unijnych sankcji odniósł się dziś premier Mateusz Morawiecki, podczas konferencji prasowej z Wołodymyrem Zełeńskim w Kijowie.

Jeśli chodzi o ten 10. pakiet sankcji, to nie jesteśmy z niego zadowoleni, dlatego że jest zbyt miękki, jest zbyt słaby. Proponujemy, aby znalazły się tam kolejne osoby, proponowaliśmy od dawna, żeby znalazły się kolejne rosyjskie produkty, w tym przypadku w szczególności zabiegamy o to, aby produkty sektora petrochemicznego, na przykład kauczuk, różne syntetyczne produkty, półprodukty, które Rosja sprzedaje, były również zablokowane, ponieważ w oparciu o tę sprzedaż Rosja zasila swoją machinę wojenną

– powiedział premier Mateusz Morawiecki.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

wprost.pl

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY