- W piątek po godzinie 13 w Jerozolimie doszło do zamachu terrorystycznego.
- Napastnik wjechał samochodem w grupę oczekującą na przystanku autobusowym.
- Co najmniej dwie osoby zginęły, a cztery są w stanie krytycznym.
- Zobacz także: Ukraina: Dwa rosyjskie pociski przeleciały nad Rumunią i Mołdawią
Służby ratownicze otrzymały wezwanie o 13:27 lokalnego czasu. Na przystanku autobusowym na rogu Golda Meir Ave. i Binyamin Mintz w jerozolimskiej dzielnicy Ramot w pieszych wjechał samochód.
Zgłoszono łącznie sześć ofiar, w tym dwoje dzieci w stanie krytycznym, dwoje dorosłych w stanie krytycznym i dwoje innych dorosłych w stanie umiarkowanym.
Deleted image I uploaded earlier and publishing a blurred version. pic.twitter.com/OC8Yf72zfm
— Emanuel (Mannie) Fabian (@manniefabian) February 10, 2023
⚠️ Terror attack in #Jerusalem ⚠️ A terrorist rammed his car into Israelis in a Jerusalem neighbourhood.
— CIJA (@CIJAinfo) February 10, 2023
A 6-year-old child has been killed. At least 5 others are injured, including another child in critical condition.
Details to follow. https://t.co/PssUHZJKmc pic.twitter.com/2vlmSEykjM
Cztery ranne osoby przewieziono do szpitala Shaare Zedek.
Czytaj więcej: Trump wraca na Facebooka i Instagrama. Czy na stałe?
Premier Izraela reaguje na zamach
Mężczyźni w wieku około 27 i 30 lat byli nieprzytomni. Dodatkowo przeprowadziliśmy resuscytację obojga dzieci. Dwoje poszkodowanych było w pełni przytomnych z obrażeniami kończyn. To bardzo poważny incydent
-informują izraelskie służby.
Terrorysta został zneutralizowany na miejscu. Po raz kolejny mamy do czynienia z poważnym przypadkiem krzywdzenia niewinnych osób, po prostu cywilów czekających na przystanku autobusowym
– podaje “Jerusalem Post”.
Izraelski premier Benjamin Netanjahu nakazał wzmocnienie sił bezpieczeństwa w okolicy, aresztowanie osób związanych z napastnikiem oraz przeszukanie jego domu.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
polsatnews.pl