- Zawodnikom z Rosji i Białorusi zaproponowano start w Igrzyskach Olimpijskich, lecz pod neutralną flagą i z warunkiem, że stanowczo opowiedzą się przeciwko wojnie.
- Polski minister sportu Kamil Bortniczuk zaproponował utworzenie koalicji przeciwko sportowcom z obu krajów.
- Zdaniem rzecznik rosyjskiej dyplomacji Marii Zacharowej, Polska obawia się porażki z rosyjskimi sportowcami.
- Zobacz także: Scholz obawia się Rosji. Niemcy wyznaczają granice
Za dwa lata odbędą się Igrzyska Olimpijskie w Paryżu. Na ten moment trudno powiedzieć, czy wezmą w nich udział sportowcy z Rosji i Białorusi. Oba te państwa są od niemal roku obłożone licznymi ograniczeniami z powodu wojny na Ukrainie.
Zawodnikom z Rosji i Białorusi zaproponowano start, lecz pod neutralną flagą i z warunkiem, że stanowczo opowiedzą się przeciwko wojnie. Jednak na takie rozwiązanie nie godzi się polski minister sportu.
Czytaj więcej: Orban: Najbardziej realnym scenariuszem dywersyfikacji dla Europy jest transport energii z Azerbejdżanu
Reakcja Zacharowej na słowa Bortniczuka
Polski minister sportu Kamil Bortniczuk zaproponował utworzenie koalicji przeciwko sportowcom z Rosji i Białorusi, aby nie dopuścić ich na Igrzyska Olimpijskie 2024 w Paryżu. Jego zdaniem Rosjanie nie potrafią zachować neutralności podczas międzynarodowych imprez sportowych.
Rosyjscy sportowcy nie powinni brać udziału w IO 2024, chyba że do tego czasu wojna się skończy, a Ukraina wynegocjuje sobie satysfakcjonujący ją pokój. MKOl jest naiwny, mówiąc o neutralności. Rosjanie już mieli być neutralni na kilku takich imprezach, tymczasem Władimir Putin oklaskiwał ich z trybun
– zapowiedział minister sportu Kamil Bortniczuk.
Rzecznik rosyjskiej dyplomacji Maria Zacharowa postanowiła odpowiedzieć na zarzuty Bortniczuka.
Rosja nie może się zgodzić na pomysł szefa MKOL, aby nasi sportowcy startowali pod neutralną flagą. A dla niektórych krajów to nadal jest za mało
– powiedziała Maria Zacharowa.
Rosjanka zaregowała również na słowa polskiego ministra.
Grajmy w otwarte karty i stawiajmy sprawę jasno. Wy się po prostu nas boicie. Kieruje wami strach przed uczciwą rywalizacją. Nie macie pomysłu, jak inaczej pokonać rosyjskich sportowców, to chcecie nas zabronić udziału w zawodach
– stwierdziłą rzecznik rosyjskiego ministerstwa spraw zagranicznych.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
tysol.pl, wprost.pl