USA. Służby znalazły tajne dokumenty u kolejnego polityka

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Możliwe spotkanie Trump-Pence?

donald-trump-mike-pence-media-narodowe / fot. Gage Skidmore Wikimedia Commons

Prawnicy byłego wiceprezydenta Mike’a Pence’a znaleźli niewielką liczbę dokumentów oznaczonych klauzulą niejawności w jego domu w stanie Indiana.
  • Prawnicy byłego wiceprezydenta Mike’a Pence’a znaleźli dokumenty oznaczonych klauzulą niejawności w jego domu w stanie Indiana.
  • Jak wskazano, dokumenty nie zostały wyniesione z Białego Domu umyślnie.
  • Były wiceprezydent poprosił on swoich prawników, aby dokonali przeglądu dokumentów, aby wyłapać ewentualne niejawne dokumenty.
  • Zobacz także: Papież Franciszek: Bycie homoseksualistą to nie przestępstwo, ale to grzech

Takie informacje przekazują w środę amerykańskie media, powołując się na list prawników do Archiwów Narodowych.

Jak wskazano, dokumenty nie zostały wyniesione z Białego Domu umyślnie. Pence sam miał poprosić zewnętrznych prawników specjalizujących się w analizie dokumentacji niejawnej, by dokonali przeglądu dokumentów w jego domu.

Dokumenty zostały nieumyślnie zapakowane i przetransportowane do domu amerykańskiego wiceprezydenta pod koniec jego kadencji, przekazali prawnicy. Po dokonaniu przeglądu prawnik Pence’a Greg Jacobs miał przekazać wrażliwe akta FBI i Archiwom Narodowym.

Czytaj więcej: Morawiecki: “Dajemy Niemcom od jednego do dwóch tygodni”

Niejawne dokumenty w prywatnym biurze Bidena

Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu światowe media obiegła informacja, że Departament Sprawiedliwości USA bada pakiet tajnych dokumentów znalezionych w waszyngtońskim think tanku powiązanym z prezydentem Stanów Zjednoczonych Joe Bidenem.

Doradca amerykańskiego przywódcy Richard Sauber powiedział, że “niewielka liczba tajnych dokumentów” została znaleziona, gdy osobiści prawnicy Bidena opuścili biura Penn Biden Center w Waszyngtonie. Tam prezydent USA korzystał z powierzchni biurowej po odejściu z funkcji wiceprezydenta kraju w 2017 roku i na krótko przed rozpoczęciem przygotowań do kampanii prezydenckiej w 2019 i 2020 roku.

Prokurator generalny Stanów Zjednoczonych Merrick Garland zarządził dochodzenie w sprawie. Na podstawie wyników kontroli Departament Sprawiedliwości USA zdecyduje, czy zachodzi potrzeba przeprowadzenia dalszego postępowania wyjaśniającego.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

dorzeczy.pl, foxnews.com

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY