- Premier Mateusz Morawiecki odniósł się w czwartek do przechwycenia hiszpańskich nurków w Zatoce Gdańskiej.
- Polecił on służbom dokładne zbadanie sprawy, aby wykluczyć wątpliwości.
- Hiszpańscy nurkowie “poszukiwali” bursztynów w strefie, kluczowej dla polskiego bezpieczeństwa.
- Zobacz także: Prezydent Duda wspiera budowę elektrowni atomowej: “Jesteśmy absolutnymi europejskimi pionierami”
Premier Mateusz Morawiecki odniósł się w czwartek do przechwycenia hiszpańskich nurków w Zatoce Gdańskiej.
Zleciłem bardzo gruntowny raport tej sprawy, służby go opracowują. Oczywiście może być tak, że są to osoby niebezpieczne, a może się okazać, że nie są to osoby niebezpieczne i to, co zadeklarowali, jest prawdą
– przekazał premier.
Taki raport przedstawi wiedzę po stronie naszych służb specjalnych
– dodał Mateusz Morawiecki.
Czytaj więcej: Kita: Możemy spodziewać się powołania komisji śledczej [NASZ WYWIAD]
Tajemniczy nurkowie z Hiszpanii
W nocy z soboty na niedzielę w rejonie ujścia Martwej Wisły służby ratunkowe uratowały trzech nurków z Hiszpanii, których motorówka miała awarię. Według informacji podanych przez serwis trójmiasto.pl, nurkowie tłumaczyli, że szukają bursztynu, jednak na pokładzie go nie znaleziono.
Portal zaznacza również, że łódź hiszpańskich nurków nie była nigdzie zarejestrowana, a sami Hiszpanie podali policjantom numery telefonów, które były nieaktywne.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
tysol.pl