Morawiecki o sądownictwie: Dla mnie to są sprawy trzeciorzędne i powoli wpadają w czwartorzędność

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Premier Mateusz Morawiecki

Warszawa, 20.06.2022. Premier Mateusz Morawiecki podczas konwencji programowej Stowarzyszenia OdNowa RP pt. "Samorząd OdNowa". / Fot. PAP/Rafał Guz. Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030

To, co powiem, niektórym się pewnie nie spodoba, ale dla mnie to są sprawy trzeciorzędne i powoli wpadają w czwartorzędność. Wiem, że inni widzą w tym jakieś fundamentalne wybory, ja - powiem szczerze - tego nie dostrzegam - powiedział premier Mateusz Morawiecki w wywiadzie dla tygodnika "Sieci".
  • Dziś jest gorzej, niż było. Nie nastąpiła prawdziwa cyfryzacja, taka, którą udało się choćby wprowadzić w bankowości – stwierdził premier Morawiecki.
  • Dobrym krokiem ku poprawie byłoby, w mojej ocenie wyprowadzenie proponowanych przez Pawła Kukiza sędziów pokoju – wskazał.
  • Zasugerował również, że polskie władze poszły na tak daleko idące ustępstwa wobec UE, że nawet w UE mogą być tym zakłopotani.
  • Zobacz także: PiS ma nowe propozycje dla rolników

Zapaść w sądownictwie

Premier niezbyt wysoko ocenił obecny stan polskiego sądownictwa.

Większego chaosu i kłopotów, niż mamy obecnie w sądownictwie, już chyba mieć nie możemy – ocenił.

Jego słowa mogą być interpretowane jako wbijanie szpili ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobro.

Sądownictwo zostało doprowadzone do stanu półzapaści i myślę, że będzie wegetowało do momentu, gdy nastąpi jakaś poprawa, a może i szersza zgoda na zmiany. Dziś jest gorzej, niż było. Nie nastąpiła prawdziwa cyfryzacja, taka, którą udało się choćby wprowadzić w bankowości – stwierdził premier Morawiecki.

“Puścił oko” natomiast do Pawła Kukiza.

Dobrym krokiem ku poprawie byłoby, w mojej ocenie wyprowadzenie proponowanych przez Pawła Kukiza sędziów pokoju. Jeżeli problemem sądów jest tak duże ich przeciążenie pracą, to wprowadzenie tego nowego rozwiązania i nowych ludzi dałoby tak potrzebny dziś oddech – wskazał.

Polska uległa wobec UE

Pytany o trwający spór z Komisją Europejską premier podkreśla, że “nie chce patrzeć w lusterko wsteczne”.

Warto pamiętać, że polityka jest sztuką realizacji tego, co możliwe w danych okolicznościach. Jeżeli ktoś tego nie rozumie, to prędzej czy później zderzy się ze ścianą. Możemy udawać, że tej ściany nie ma i kolejny raz próbować uderzać w nią głową, ale czy to naprawdę ma sens? – wypowiedział się.

Zasugerował również, że polskie władze poszły na tak daleko idące ustępstwa wobec UE, że nawet w UE mogą być tym zakłopotani.

Wątpię, by były tam wielkie zasoby dobrej woli. Powiedziałbym raczej, że dobra wola po naszej stronie jest tak widoczna, że wprowadzamy ich tym w zakłopotanie – powiedział.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Wirtualna Polska

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY