Zobacz także: USA: Szpital odmówił nieszczepionej na COVID-19 14-latce ratującego życie przeszczepu nerki
Wg Reutersa nigeryjska armia co najmniej od 2013 roku prowadziła tajny, systematyczny i nielegalny program aborcyjny na północnym wschodzie kraju. Od tego czasu miało dojść do co najmniej 10 tys. morderstw dzieci nienarodzonych.
Sekretarz Generalny z niepokojem przyjmuje do wiadomości zarzuty dotyczące systemowych i przymusowych aborcji, których zgodnie z doniesieniami dokonuje nigeryjska armia wobec kobiet i dziewcząt, które już wcześniej padły ofiarą Boko Haram – poinformował rzecznik ONZ Stephane Dujarric.
ONZ wezwało “władze Nigerii do pełnego zbadania tych zarzutów i upewnienia się, że dojdzie do ich wyjaśnienia.” Zaniepokojenie sytuacją wyraziły też władze USA. Rzecznik Departamentu Stanu USA przekazał, że administracja prezydenta Bidena jest “głęboko zaniepokojona” i dodał:” zachęcamy rząd Nigerii, aby poważnie potraktował zarzuty i przeprowadził dokładne i jawne dochodzenie.”
Jednak władze Nigerii pozostają na takie słowa niewzruszone. Zwierzchnik sił zbrojnych Nigerii stwierdził w czwartek, że wojsko nie będzie prowadzić dochodzenia w sprawie raportu, tłumacząc, że nie jest on prawdziwy. Także nigeryjski rząd nie chciał ustosunkować się do sprawy.
Jak informowało Radio Watykańskie w 2020 roku, 2018 r. ponad 700 tys. dzieci nienarodzonych straciło życie w Nigerii na skutek aborcji wykonanych przez giganta światowego przemysłu śmierci – Marie Stopes International. MSI to należąca do International Planned Parenthood organizacja, dotowana m.in. przez rząd Wielkiej Brytanii czy Unię Europejską.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
dziennik.pl, vaticannews.va