Zobacz także: Hiszpania: Fałszywy poród w samolocie dał pretekst do ucieczki imigrantów
Organ UE przekazał, że siatka przestępcza, złożona głównie z obywateli Syrii i Turcji, zorganizowała przemyt irackich migrantów z Bagdadu do Unii Europejskiej.
Migranci, zwerbowani w Iraku, podróżowali samolotem przez Turcję do Rosji, a stamtąd lecieli na Białoruś, po czym przedostawali się do UE przez granice Łotwy, Litwy i Polski.
Miejscem docelowym były głównie Niemcy i Finlandia.
W ponad 100 przypadkach sieć przestępcza wprowadziła grupy migrantów do UE. Podejrzani żądali od migrantów od 3 000 do 15 000 euro, a szacowany łączny dochód wyniósł ponad 16 milionów euro.
Podając szczegóły działalności grupy, Europol powiedział, że większość osób zaangażowanych w przemyt migrantów nie znała się osobiście. Płatności były dokonywane za pomocą hawali (nieformalnego arabskiego systemu transferu wartości) przez pośredników i kryptowalutę. Kierowcy, głównie narodowości ukraińskiej, byli opłacani w zamian za zdjęcia migrantów w miejscu docelowym.
Europol poinformował również, że niektórzy zostali porzuceni po przybyciu na Białoruś. Nie mogąc wrócić do domu, migranci organizowali własne nielegalne przekroczenie granicy z UE. Większość z nich wykorzystała do przekroczenia granicy jedną z wielu grup dostępnych na platformach komunikacyjnych w mediach społecznościowych, kierując się głównie do Niemiec.
Kierowcy żądali od 500 do 1000 euro za każdego.
Migranci relacjonowali podróże często w warunkach zagrażających życiu. W jednym przypadku w Niemczech migrant został znaleziony martwy po tym, jak został porzucony przez kierowcę z powodu poważnego stanu zdrowia w pobliżu granicy polsko-niemieckiej, według Europolu.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
rmx.news