Repetowicz: Europa pod presją kulturowo-polityczną [NASZ WYWIAD]

TYLKO U NAS
Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Witold Repetowicz

Witold Repetowicz / Fot. You Tube

"Europa w tej chwili podlega presji z różnych kierunków, a co za tym idzie również kulturowo-społeczno-politycznej" - mówił w Dniu na żywo w MN dr Witold Repetowicz, wykładowca Akademii Sztuki Wojennej.

Zobacz także: Bomba w przesyłce do premiera Hiszpanii. Służby prowadzą dochodzenie

Rola polityczna Europy

“Różne rzeczy się dzieją na świecie i różne procesy zachodzą, aczkolwiek historia świata pokazuje, że wiele cywilizacji upadało bezpowrotnie, inne się podnosiły. Europa nie utraciła jeszcze kluczowej roli w zakresie kultury czy oddziaływania politycznego. Jeżeli chodzi o potencjał demograficzny, który determinuje pewną potęgę, to ta równowaga została zachwiana i Europa w tej chwili podlega presji z różnych kierunków, a co za tym idzie również kulturowo – społeczno – politycznej” – wskazywał Repetowicz.

Wzrost demograficzny zatrzymany

“Trzeba wskazać na kwestię demograficzną, gdzie od 50 – 70 lat w Europie wzrost demograficzny się zatrzymał, Europa zaczęła się cofać, jeżeli chodzi o wzrost populacji, przy jednoczesnym niezwykłym boomie demograficznym innych regionów, zwłaszcza Afryki subsaharyjskiej” – wskazywał gość MN.

Pobicie kultury wyższej

“Nawet jeżeli niższa kultura podbija kulturę wyższą, bo jeżeli mamy przepływy migracyjne, to możemy mówić o pewnego rodzaju podboju. Jeżeli niższa kultura podbija, tak jak było z plemionami germańskimi, które weszły na teren Imperium Rzymskiego, to już nie jest oczywiście ta sama kultura, jednak jeżeli kultura podbitych jest bardziej rozwinięta. Nie zawsze, ale często tak jest. Europa zapętliła się w samobiczowaniu i deprecjonowaniu własnej kultury i własnej cywilizacji. Jednocześnie nastąpił nurt multikulti co było totalnym nieporozumieniem z perspektywy obu stron. To nie jest tak, że to była błędna percepcja ze strony ludności autochtonicznej w Europie. Nie zastanowiono się, czy ludność napływowa też będzie widziała ten świat multikulti jako harmonijny, czy będzie to przeniesienie konfliktów ze świata, z którego ta ludność migrowała” – mówił wykładowca Akademii Sztuki Wojennej.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY