- Tuż przed rozpoczęciem mistrzostw świata FIFA wraz z władzami Kataru zdecydowały się na kontrowersyjny krok.
- Postanowiono wprowadzić zakaz sprzedaży piwa w obrębie stadionów.
- Ta decyzja mocno uderzyła w firmę Budweiser, oficjalnego sponsora mundialu.
- Amerykańska spółka zdecydowała, że kartony ze złotym trunkiem trafią do zwycięzcy.
- Zobacz także: Kolejna sensacja na tegorocznym mundialu. Niemcy ulegli reprezentacji Japonii
Zaledwie dwa dni przed rozpoczęciem mistrzostw świata w Katarze FIFA wraz z władzami państwowymi postanowiły wprowadzić zakaz sprzedaży piwa w obrębie stadionów. Pozostawiono dystrybucję wyłącznie w strefach kibica.
Decyzja rodziny królewskiej uderza w interesy Budweisera, firmy, która już w 2010 roku miała otrzymać zapewnienie, że to właśnie jej piwo będzie sprzedawane na obiektach w trakcie meczów. Za wyłączne prawo sprzedaży trunku, amerykański producent miał zapłacić ok. 75 mln euro.
Czytaj więcej: PE. Rosja uznana za państwo sponsorujące terroryzm
Zwycięzca mundialu otrzyma dodatkową nagrodę
Z powodu prohibicji Budweiser zastanawiał się co zrobić z przygotowanymi kartonami swojego złotego trunku. Zarząd amerykańskiej firmy zdecydował więc, że zwycięzca tegorocznego mundialu otrzyma dodatkową nagrodę w postaci piwa.
Nowy dzień, nowy tweet. Zwycięski kraj otrzyma nasze piwo. Do kogo trafi?
– poinformował na Twitterze Budweiser.
New Day, New Tweet. Winning Country gets the Buds. Who will get them? pic.twitter.com/Vv2YFxIZa1
— Budweiser (@Budweiser) November 19, 2022
Na razie nie wiadomo w jaki sposób piwo zostanie przekazane. Budweiser podkreśla natomiast, że urządzi największą jak dotąd celebrację zwycięzców. Z matematycznego modelu brytyjskiej uczelni, którego wyniki przytacza producent wynika, że w planowanym na 18 grudnia br. finale Mistrzostw świata w piłce nożnej spotkają się reprezentacje Brazylii i Belgii. Według modelu turniej wygra Brazylia.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
wprost.pl, bankier.pl