- Portal “Euroactiv” poinformował, że w liście sekretarz generalnej Komisji Europejskiej Ilze Juhansone zakazano rozmów z Wielką Brytanią.
- Bruksela rozkazała swoim urzędnikom, by informować o wszelkich próbach wychodzących z Londynu.
- Urzędnicy mogą rozmawiać wyłącznie o wojnie na Ukrainie lub o realizacji Porozumienia po Brexicie.
- Ponadto rozmowy te nie mogą się odbywać w formalnym trybie i nie są prawnie wiążące.
- Zobacz także: Drogocenne skrzypce Stradivariusa zrabowane z Polski podczas wojny znalezione w Paryżu
Urzędnikom Unii Europejskiej zabroniono odbywania spotkań ze swoimi odpowiednikami z Wielkiej Brytanii, chyba że są one bezpośrednio związane z wojną na Ukrainie lub nie są prawnie wiążące.
O sprawie informuje portal Euractiv. Jego dziennikarze dotarli do treści listu wysłanego do wyższych urzędników Komisji Europejskiej, w którym sekretarz generalna Ilze Juhansone żąda, aby wszystkie dyrekcje generalne i służby informowały sekretariat generalny o wszelkich prośbach o spotkania dwustronne wystosowanych przez brytyjskich urzędników lub zainteresowane strony z Wielkiej Brytanii, które mają się odbyć lub już się odbyły. Sprawa dotyczy wszystkich unijnych urzędników, niezależnie od ich rangi.
Spotkania powinny odbywać się tylko wtedy, gdy nie są prawnie wiążące, dotyczą realizacji Porozumienia o wyjściu Wielkiej Brytanii z UE lub są czysto związane z wojną na Ukrainie.
Odrzucenie wniosku o spotkanie powinno być uzasadnione na podstawie ostatnich wydarzeń w stosunkach między UE a Wielką Brytanią
– czytamy w liście sekretarz Komisji Europejskiej Ilze Juhansone.
Czytaj więcej: Kilkudziesięciu niedawno zmobilizowanych rosyjskich poborowych poddało się w Ługańsku
Narastające napięcie między UE, a Londynem
Od czasu wejścia w życie nowej umowy o handlu i współpracy regulującej stosunki między UE, a Wielką Brytanią w 2021 r., w tym Protokołu z Irlandii Północnej i dostępu Wielkiej Brytanii do badań w ramach programu “Horyzont Europa”, Bruksela i Londyn pozostawały ze sobą w konflikcie.
List Juhansone wspomina również o brytyjskim projekcie ustawy, który obecnie jest procedowany przez tamtejszy parlament, który dawałby ministrom prawo do anulowania protokołu z Irlandii Północnej. Jeśli ustawa zostanie przyjęta, będzie to wyraźnym naruszeniem umowy o wystąpieniu i stanowić będzie bezprecedensowe naruszenie międzynarodowych zobowiązań i zaufania.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com