- Europoseł Prawa i Sprawiedliwości Beata Szydło po raz kolejny zaapelowała od odstąpienie od systemu ETS oraz Fit for 55.
- W swoim wystąpieniu w Parlamencie Europejskim zwróciła ona uwagę na rosnące ceny na rynku energetycznym, które uniemożliwiają obecnie wprowadzanie tzw. zielonego ładu.
- Zauważyła, że Europejczycy mają coraz więcej codziennych zmartwień w postaci wysokich rachunków życia niż dbanie o rozwój proekologicznych idei.
- Zobacz także: Morawiecki: 4 mln ton węgla czeka w polskich portach
Była premier Polski Beata Szydło wzięła udział w debacie na forum unijnego parlamentu dotyczącej wytycznych dla państw członkowskich w zakresie tematyki zatrudnienia. W swoim wystąpieniu europoseł Prawa i Sprawiedliwości zwróciła uwagę na potrzebę porzucenia horrendalnie drogiego systemu ETS oraz odstąpienia od realizacji Fit for 55.
Unijny Pakiet dyrektyw Fit for 55 przewiduje podwyższenie celu redukcji emisji gazów cieplarnianych w obszarze Unii Europejskiej do 2030 r. z 40 do 55 proc. w zestawieniu z poziomem z 1990 r. Koszty tej operacji będą gigantyczne.
Czytaj więcej: Chiny wstrzymują sprzedaż LNG dla zagranicznych odbiorców, by zapewnić sobie dostawy
Natychmiastowe odstąpienie od proekologicznych ideologii
Szydło zaapelowała o szybką rewizję europejskiej gospodarki i szerszego spojrzenia na obecne problemy Europejczyków. Zauważyła, że obywatele Europy konfrontują się z coraz wyższymi rachunkami i cenami w sklepach.
Nie da się ukryć, że rewizja wytycznych dotyczących warunków zatrudnienia jest konieczna, ponieważ zmieniły się realia po pandemii, a przede wszystkim wojna na Ukrainie weryfikuje naszą rzeczywistość gospodarczą i społeczną. Musimy zadać sobie pytanie – co powinno być naszym celem? Czego najbardziej obawiają się w tej chwili Europejczycy? Rosnące ceny energii, paliw, inflacja, obawa o to, że nie będzie ich stać na to, żeby przetrwać nadchodzącą zimę, obawa o utratę miejsc pracy, czy przedsiębiorcy martwiący się, że będą musieli zamykać swoje firmy. To jest rzeczywistość, z którą się mierzymy
– powiedziała Beata Szydło.
Mierzymy się z kryzysem energetycznym, który powoduje gwałtowny wzrost cen i grozi zubożeniem wszystkich mieszkańców UE. Komisja Europejska musi odstąpić od ETS i planów klimatycznych w rodzaju #FitFor55, bo te projekty powodują wzrost kosztów życia Europejczyków. pic.twitter.com/ORqdJBBvIk
— Beata Szydło (@BeataSzydlo) October 17, 2022
A więc przede wszystkim należy zastanowić się, z czego wynikają te problemy, wyciągnąć wnioski i zweryfikować aktualnie realizowane w Unii Europejskiej projekty dotyczące m.in. polityki klimatycznej. ETS czy Fit for 55 to jest podrażanie kosztów europejskiej gospodarki i tworzenie rzeczywistości, kiedy Europa staje się niekonkurencyjna, a życie Europejczyków staje się bardzo drogie
– dodała była polska premier.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
dorzeczy.pl