Zobacz także: Białoruś: Władze chcą zagarnąć katolicką świątynię
To było czyste zło
“Trzeba zło nazywać złem, dobro nazywać dobrem. Ludzie mają krótką pamięć, ja jestem z tego pokolenia, które pamięta Jerzego Urbana, pamięta jak zły to był człowiek. Jerzy Urban do samego końca opowiadał się po stronie zła. To było czyste zło. Nazywając go dziś człowiekiem, który pobłądził, jest kłamstwem. Był totalnie załganym, zakłamanym człowiekiem, który niszczył dobro. Był najgorszym wyrazem żydokomuny. Był Żydem, który nienawidził Polski, nienawidził chrześcijan, nienawidził dobra” – mówił Sumliński.
Twarz reżimu
“Najbardziej ordynarna twarz zbrodniczego reżimu, nie było bardziej ordynarnej. To był człowiek, który firmował całe zło. Zamordowanie ks. Popiełuszkę, nakłaniał do tego i cieszył się z tego. Wybielał tych, którzy uprowadzili ks. Jerzego. W tej chwili czytam u Lisów czy innych Hartmanów, którzy bronią Urbana, to nie wiem co powiedzieć” – wskazywał gość MN.
Współtwórca zbrodni
“Jak można było dopuścić do tego, żeby tacy ludzie jak Urban nie zostali nigdy rozliczeni. Przez wiele lat lansowano taki mit, że to co katolickie to wsteczniactwo, że patrioci to faszyści, że wartości bliskie nam – Polakom, to tak naprawdę jakieś średniowiecze. W międzyczasie ukształtowały się pokolenia, które nie pamiętały ile krzywdy ludzkiej i cierpienia stoi za tą postacią. On to współorganizował, był współtwórcą tych wszystkich zbrodni. W jakiejś mierze jest współodpowiedzialny za zamordowanie świętego naszych czasów – księdza Jerzego Popiełuszki. Później za zakłamywanie zbrodni i wybielania zbrodniarzy” – dodawał dziennikarz.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com