Niemcy nieprzygotowane do wojny? Brak amunicji

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Niemiecki kanclerz Olaf Scholz

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz podczas WEF 2022 w Davos / Fot. PAP/EPA/Laurent Gillieron. Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030

Według doniesień medialnych, gdyby Niemcy musiały teraz rozpocząć wojnę, amunicji wystarczyłoby im na... dzień, góra dwa dni walki.

Zobacz także: W listopadzie druga edycja Forum Niepodległości

Co ciekawe, według traktatów NATO każde państwo członkowskie powinno mieć zapasy amunicji, które wystarczą na co najmniej 30 dni walki. Jak się okazuje, nasz zachodni sąsiad prawdopodobnie nie spełnia tych wytycznych.

Eva Hogl, komisarz ds. obrony Bundestagu oceniła, że uzupełnienie amunicji kosztowałoby Niemcy co najmniej 20 miliardów euro. Problem jednak jest poważniejszy, bo co innego chcieć kupić i mieć na to pieniądze, a co innego mieć skąd kupić. Inni eksperci twierdzą, że faktyczne koszty będą jeszcze wyższe, 30 miliardów euro do 2030 roku.

Jedną z propozycji jest uproszczenie procedur i przyśpieszenie produkcji w niemieckim pomyśle zbrojeniowym. Padł pomysł przejścia na system czterobrygadowy w fabrykach. Póki co nie został wdrożony.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Stefczyk.info

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY