- Zobacz także: Bartosz Zmarzlik po raz trzeci mistrzem świata na żużlu! Maciej Janowski po raz pierwszy na podium
24-25 września odbyły się w Kielcach VII mistrzostwa świata w karate w kategoriach wagowych organizowane przez światową organizację karate WKO. Polska po raz pierwszy została gospodarzem tak wysokiej rangi zawodów jednej z najbardziej prestiżowych organizacji w karate shinkyokushinkai. Do Kielc przyjechało 1200 gości z 50 państw, o medale rywalizowało 178 zawodników z 40 krajów. Walki zostały przeprowadzone w czterech kategoriach dla mężczyzn (-65 kg, -75 kg, -85 kg, +85 kg) i czterech dla kobiet (-50 kg, -55 kg, -60 kg, +60kg).
Do walk w Hali Legionów stanęła 13-osobowa Kadra Polski, którą stanowili utytułowani zawodnicy, liczni medaliści mistrzostw Europy i świata: Monika Zielińska z Warszawy, Agata Winiarska z Wrocławia, Marta Lubos z Tarnowskich Gór, Anna Bojda z Wrocławia, Anna Bielska z Konstancina – Jeziornej, Monika Podora z Radzionkowa, Natalia Chrzanowska z Wrocławia, Marek Wolny z Tarnowskich Gór, Maciej Mazur z Warszawy (urodzony w Kielcach), Marek Odzeniak z Warszawy, Igor Lamot z Wrocławia, Daniel Sternik z Konstancina – Jeziornej, Kamil Berkowicz z Wrocławia.
Najlepiej wypadli nasi reprezentanci w najcięższych kategoriach. Pierwszy swój medal na tak wysokiej randze imprezie zanotowała pochodząca z Kolbuszowej Monika Zielińska. Najpierw w kategorii +60 kg pokonała Szwedkę Sanne Larsson, następnie w ćwierćfinale uporała się z Japonką Yuiną Koizumi, aby w półfinale spotkać się z niezwykle groźną kolejną Japonką Yuną Mokudai. Inicjatywa niemal przez całą walkę należała do Polki, która odniosła zasłużone zwycięstwo.
W pojedynku o złoty medal Zielińska zmierzyła się z Brigitą Gustaityte. Przez pełne trzy minuty trwała wymiana ciosów z obu stron, ale wszyscy sędziowie w tym pojedynku jako lepszą zawodniczkę wskazali Litwinkę.
Kolejny swój medal na mistrzostwach świata w karate shinkyokushinkai wywalczył Maciej Mazur. Nasz wicemistrz świata z 2019 roku w kategorii open najpierw pokonał w wadze ponad 85 kg Brazylijczyka Jose Eduardo Barrosa Bronela, następnie Japończyka Yuki Okadę i Litwina Edgarda Secińskiego, w półfinale nasz zawodnik ponownie spotkał się z reprezentantem Japonii Kembu Iriki, wicemistrzem świata open z 2015 roku. Walka od początku była wyrównana i toczona była w niezwykle szybkim tempie. Końcowe fragmenty pojedynku należały już zdecydowanie do Polaka, który wygrywając tę walkę awansował do finału.
W finale nasz reprezentant zmierzył się z Litwinem Eventasem Guzauskasem. Walka rozgrzała kielecką publiczność, która liczyła, że wysłucha w niedzielę Mazurka Dąbrowskiego. Polak momentami przejmował inicjatywę, ale jego rywal był odrobinę szybszy i dokładniejszy w zadawaniu ciosów. Ostatecznie Litwin wygrał jednogłośnie na punkty.
Pozostałym biało-czerwonym nie udało się awansować do strefy medalowej. W ćwierćfinałach odpadły Agata Winiarska, Marta Lubos, Monika Podora, Natalia Chrzanowska, Marek Wolny i Daniel Sternik, w 1/8 finału Anna Bielska i Anna Bojda, Igor Lamot i Marek Odzeniak, a w 1/16 finału z turniejem pożegnał się Kamil Berkowicz.
Jest tylko mały niedosyt, że nie usłyszymy Mazurka Dąbrowskiego. Ale wszyscy zawodnicy walczyli świetnie, czasami nawet powyżej swoich możliwości. Dotyczy to nie tylko Maćka i Moniki, którzy walczyli rewelacyjnie, ale całej reprezentacji. Jeśli przegrywali swoje pojedynki, to z zawodnikami ścisłej czołówki światowej
Powiedział trener kadry narodowej Bogdan Lubos
Mistrzostwa stały pod znakiem dominacji zawodników z Japonii, którzy zdobyli aż 19 medali, pięć złotych, 4 srebrne i 10 brązowych, wyprzedzając w klasyfikacji medalowej Litwę, która zdobyła 3 złota i 1 srebro oraz naszą reprezentację z dwoma srebrami.
Wszystkie wyniki TUTAJ
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com