- Szef rosyjskiego resortu spraw zagranicznych Siergiej Ławrow odniósł się do wypowiedzi prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełeńskiego i państw zachodnich.
- Jego zdaniem, Moskwa nie interesuje się zdaniem Zachodu nt. aneksji części Ukrainy.
- Wskazał, że istnieją odpowiednie zapisy międzynarodowe umożliwiające Rosji takie działania.
- Ponadto stwierdził, że wschodnia Ukraina ma rzekomo nie zgadzać się z rządem w Kijowie.
- Zobacz także: Wiceminister o reparacjach: Prawdopodobnie nasze dzieci nie dożyją zakończenia tej sprawy
W poniedziałek i wtorek rosyjski parlament jednogłośnie ratyfikował ustawę o aneksji ukraińskich obwodów donieckiego, ługańskiego, chersońskiego i zaporoskiego.
Dokumenty trafiają teraz z powrotem na Kreml, gdzie prezydent Władimir Putin złoży ostateczny podpis, by formalnie zaanektować cztery regiony, stanowiące około 18 proc. terytorium Ukrainy.
W poniedziałek rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow poinformował, że trwają konsultacje w sprawie granic anektowanych obwodów, choć Rosjanie nie kontrolują w pełni żadnego z nich.
Czytaj więcej: Znamy nowy skład KRRiT. Ostatnie dwie osoby powołał Prezydent RP
Impulsywna odpowiedź Ławrowa nt aneksji Ukrainy
Szef rosyjskiej dyplomacji Sergiej Ławrow oświadczył, że Moskwa nie dba o to, czy Zachód uzna aneksję, czy nie.
Wcale nas to nie obchodzi
– podkreślił minister spraw zagranicznych Rosji.
Przekonywał, że istnieje ogromna liczba argumentów prawnych, które cementują zasadę równości i prawo narodów do samostanowienia. Wskazał również na deklarację Zgromadzenia Ogólnego ONZ, która jego zdaniem zobowiązuje wszystkich do poszanowania integralności terytorialnej państw, w których rządy uznają prawo poszczególnych krajów do samostanowienia i reprezentowania całej ludności.
Według Ławrowa obecny reżim na Ukrainie kierowany przez Wołodymyra Zełeńskiego nie spełnia powyższych kryteriów, podobnie jak poprzednia administracja Petra Poroszenki.
Mieszkańcy Donbasu nigdy nie zgodzą się, żeby ludzie, którzy nielegalnie przejęli władzę w Kijowie, reprezentowali ludność Donbasu lub inne obszary Ukrainy, których mieszkańcy nierozerwalnie łączą się z cywilizacją rosyjską
– przekonywał Siergiej Ławrow.
Dlatego, jeśli chodzi o prawo międzynarodowe, każdy powinien lepiej wykazać się odpowiedzialnością i zmierzyć się z tą oczywistą i obiektywną rzeczywistością
– stwierdził rosyjski polityk.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
dorzeczy.pl