Nie najlepiej spisali się nasi wioślarze na tegorocznych mistrzostwach świata rozgrywanych w czeskich Racicach w dniach 18 do 25 września. Ostatnie lata przyzwyczaiły nas do przynajmniej kilku medalowych pozycji naszych wioślarzy na światowym czempionacie. W latach 2017 do 2019 zwykle z najważniejszej imprezy sezonu przywoziliśmy po 3 lub 4 medale. A tym razem nie dość, że tego sukcesu nie powtórzyliśmy to udało nam się awansować do finałowych rywalizacji o medale tylko w jednej konkurencji, jeśli chodzi o kategorię pełnosprawnych, wioślarskie mistrzostwa świata rozgrywane są bowiem od 2002 roku razem z konkurencjami dla parawioślarzy, czyli zawodników i zawodniczek niepełnosprawnych.
W regatach w Racicach wzięło udział 12 polskich osad – dziesięć wioślarskich i dwie parawioślarskie. Tylko po jednej osadzie z obu kategorii udało nam się awansować do ścisłego 6-osobowego finału. Największy zawód doznaliśmy w konkurencji czwórek podwójnych kobiet, w której na ostatnich Igrzyskach olimpijskich zdobyliśmy srebrny medal. Co prawda nasza osada już nie startowała w identycznym składzie jak w 2020 roku w Tokio, jednak mimo to liczyliśmy na coś więcej. Katarzyna Boruch, Joanna Dittmann, Marta Wieliczko i Katarzyna Zillmann zajęły dopiero 5 miejsce w finale B, czyli ostatecznie zostały 11 osadą mistrzostw.
Z dziewięciu naszych osad wioślarskich najlepiej prezentowali się Dominik Czaja, Mateusz Biskup, Mirosław Ziętarski, Fabian Barański (czwórka podwójna), którzy jako jedyni awansowali do finału A. Najpierw wygrali wyścig eliminacyjny, a następnie półfinał z najlepszym czasem, co podsyciło nasze apetyty na oczekiwany medal. No i medal był i to jaki, ten z najcenniejszego kruszcu. Polacy znowu jak w 2009 roku, czyli 13 lat temu zostali mistrzami świata w czwórkach podwójnych, oczywiście już w zupełnie innym składzie. Do wicemistrzów świata z 2019 roku, czyli do Dominika Czaji i Fabiana Barańskiego dołączyli Mateusz Biskup i Mirosław Ziętarski. Nasza osada już w zawodach Pucharu świata pokazała, że należy się z nią liczyć w walce o najwyższe trofea, kończąc cykl zawodów na drugim miejscu, zwyciężając finałowe zawody PŚ w Lucernie.
Jeszcze jeden medal dla naszej reprezentacji zdobyli w Racicach nasi parawioślarze. Jolanta Majka i Michał Gadowski wywalczyli srebro w PR2x Mixed.
Wszystkie wyniki mistrzostw TUTAJ