- Niemiecka gazeta “Die Welt” napisała, że w obliczu wojny rosyjsko-ukraińskiej, Polska wysunęła się na czoło Europy.
- Według niemieckiego dziennika państwo polskie jest w stanie wywierać wpływ wewnątrz Unii Europejskiej.
- Choć siła Niemiec jest skupiona w gospodarce, Polska dysponuje coraz większą armią.
- Zobacz też: Będzie nowy gazociąg łączący Francję z Hiszpanią? Wcześniej miał być nieopłacalny finansowo
Niemiecka gazeta “Die Welt” napisała, że w obliczu wojny rosyjsko-ukraińskiej, Polska wysunęła się na czoło Europy. Dziennik oznajmił, że
rosyjska wojna w Ukrainie spowodowała, że kraj frontowy, Polska, urósł do rangi centralnego aktora europejskiej polityki. Polska jest silna jak nigdy.
W porównaniu z Niemcami, Polska posiada rosnącą w siłę armię, dlatego sam fakt, że nasz kraj miałby się słuchać Niemiec w ramach Unii Europejskiej może się wydawać dziwny. Jak zapowiedział minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak:
Dążymy do tego, żeby polskie siły lądowe były najsilniejsze w Europie, najsilniejsze jeżeli chodzi oczywiście o Sojusz Północnoatlantycki, i to zrobimy.
Rzeczpospolita stała się ponoć także głównym centralnym partnerem Stanów Zjednoczonych w Europie w sprawach polityki bezpieczeństwa. “Die Welt” podaje:
Także gospodarka Polski rozwija się dynamicznie. Kraj jest też już prawie energetycznie niezależny od Rosji, posiada terminal LNG na wybrzeżu Bałtyku, jeszcze w tym roku otworzy gazociąg, który ma transportować gaz z Norwegii do Europy Środkowej, poza tym wchodzi w energetykę atomową.
Polska “za silna” na UE?
Według niemieckiej gazety państwo polskie jest w stanie wywierać wpływ wewnątrz Unii Europejskiej.
Ale jednocześnie Polska staje przeciwko europejskiej integracji i instytucjom unijnym. W bezprzykładnym wyroku z ubiegłego roku polski Trybunał Konstytucyjny uznał nawet część traktatów UE za niezgodne z polskim prawem.
UE życzyłaby sobie jeszcze większej uległości ze strony polskiego rządu. Choć siła Niemiec jest skupiona w gospodarce, Polska dysponuje coraz większą armią.
Wojsko jest, obok gospodarki, polską walutą wpływu. Bo jeśli agresywna Rosja na stałe będzie stwarzać zagrożenie dla bezpieczeństwa Europy (…) Polska ma przez to potencjał, by zająć miejsce obok kluczowych krajów UE, czyli Niemiec i Francji.
Kryzys związany z wojną może obudzić europejskie kraje z demokratycznego letargu i wskazać na to, co jest ważne w polityce międzynarodowej: twardy kręgosłup moralny i silna armia.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
DW