- W Ameryce Łacińskiej, której wierni wykazują się niezwykłą pobożnością, katolicy od lat są prześladowani przez władze.
- Tym razem dyktator Daniel Ortega z Nikaraguri od czterech lat prowadzi swoistą wojnę z katolikami i biskupami.
- Kilka dni temu zatrzymano bp Rolanda Alvareza za wypełnianie swojej kapłańskiej posługi.
- Umieszczono go w areszcie domowym, a prokuratura na zlecenie władz fabrykuje fałszywe oskarżenia.
- Zdaniem Ortegi, bp. Alvarez ma podburzać ludzi przeciwko władzy.
- Zobacz także: Indie. Pierwszy w historii Marsz dla Życia
W opublikowanym w piątek oświadczeniu biskupi Ameryki Łacińskiej zapewnili o modlitwie i bliskości z cierpiącymi oraz przyznali, że są głęboko zasmuceni prześladowaniem księży i biskupów, wydalaniem z kraju zakonów, profanacjami kościołów i zamykaniem katolickich mediów, za co odpowiada obecny rząd.
Biskupi podkreślili, że Kościół w Nikaragui zawsze był miejscem budowania jedności i pokoju, nawiązywał głębokie relacje z ludźmi i dawał głos tym, którzy go nie mieli, a oskarżenia wysuwane przeciwko niemu są absurdalne. Zaapelowali do wszystkich chrześcijan o modlitwę w intencji wolności nikaraguańskiego Kościoła.
Rządowe represje wymierzone w Katolików
Stosunki między rządem sandinistów a lokalnym Kościołem są napięte od 2018 roku, kiedy to władze Nikaragui stłumiły protesty przeciwko serii kontrowersyjnych reform systemu ubezpieczeń społecznych. Biskupi próbowali pośredniczyć w dialogu między władzą a protestującymi, co zostało odebrane jako udzielenie im wsparcia. Stosunki uległy dalszemu pogorszeniu po ubiegłorocznych wyborach, w których zwyciężył Daniel Ortega.
Od wybuchu kryzysu Kościół był celem blisko 200 ataków i profanacji, a także nękania i zastraszania biskupów i księży. Ostatni incydent wywołał oburzenie na całym świecie, ponieważ nagranie zajścia zostało opublikowane w mediach społecznościowych. Na filmie widać klęczącego na ulicy biskupa Rolanda Alvareza i policjantów uniemożliwiających mu udanie się do katedry, czego ten stanowczo żąda.
The bishop who came to bless the faithful outside his residence today has been under detention on the order of socialist Nicaraguan ruler Daniel Ortega. pic.twitter.com/t3Sgj2bCDE
— Sachin Jose (@Sachinettiyil) August 4, 2022
Policía sandinista bloquea la salida de Monseñor Rolando Álvarez. pic.twitter.com/zQGos3bpux
— Gerall Chávez (@GerallChavez) August 4, 2022
Monseñor Rolando Álvarez desafía el cerco policial y encara a los agentes de seguridad que rodean la casa cural. “Nosotros estamos aquí únicamente con nuestro único poder que es Jesús Sacramentado”, expresó el obispo de Matagalpa y Estelí. pic.twitter.com/nfKOvDyTXU
— Donaldo Hernández (@donatelonica) August 4, 2022
Bp Alvarez znajduje się w areszcie domowym od 4 sierpnia, gdy otwarcie zaprotestował przeciwko zamknięciu sześciu katolickich stacji radiowych, które zdaniem służb podżegały do aktów przemocy i destabilizacji kraju. Reżim oskarża biskupa o próbę obalenia władzy i przygotowuje się do postawienia mu formalnych zarzutów.
Czytaj więcej: Rokita: UE nałożyła większe sankcje na Polskę niż na Rosję
Prześladowania kapłanów i biskupów
Ordynariusz diecezji Matagalpa nie jest pierwszym biskupem prześladowanym przez władze Nikaragui. W 2019 roku biskup pomocniczy stołecznej Managui Silvio José Báez został zmuszony do opuszczenia diecezji na prośbę papieża Franciszka po otrzymaniu kilku gróźb śmierci. Z kolei w marcu tego roku reżim Ortegi ogłosił nuncjusza apostolskiego w Nikaragui, polskiego arcybiskupa Waldemara Stanisława Sommertaga, “persona non grata” i nakazał mu opuszczenie kraju. Przeciwko tej decyzji zaprotestowała Stolica Apostolska.
Na początku lipca rząd wydalił z kraju Misjonarki Miłości, po zamknięciu działalności charytatywnej prowadzonej przez zakonnice, wraz z ponad setką innych organizacji pozarządowych, w tym kilkoma katolickimi, uzasadniając to niewypełnieniem zobowiązań prawnych.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
pch24.pl