- Już za dwa dni w środę 10 sierpnia w Indiach odbędzie się pierwszy w historii Narodowy Marsz dla Życia.
- Organizatorzy przekonują, że ludzie będą wywierać naciski na klasę polityczną, dopóki aborcja nie zostanie zakazana.
- W Indiach co roku ginie nawet 15 mln niewinnych i nienarodzonych dzieci.
- W tym kraju ciąże można “przerwać” nawet do 24 tygodnia życia.
- Zobacz także: “Xenogender”, “helipłciowość” i inne odchyły lewicy
W środę 10 sierpnia w New Delhi rozpocznie się pierwszy w historii Marsz dla Życia w Indiach. Uczestnicy spotkają się przy Dżantar Mantar i przejdą centrum stolicy 2,5 km trasą.
Paulina Melite, jedna z organizatorek, ma nadzieję, że tradycja dorocznego, ogólnonarodowego Marszu dla Życia będzie trwała do czasu ustawowego rozwiązania kwestii aborcji.
Będzie trwał jeszcze przez wiele lat – aż do dnia, w którym hinduska ustawa o medycznym przerwaniu ciąży zostanie całkowicie uchylona, podobnie jak precedensowy wyrok ws. Roe przeciwko Wade w USA
– podkreśliła jedna z organizatorek Paulina Melite.
India’s first National March for Life to be held in Delhi on August 10
— SW News (@shalomworldnews) July 8, 2022
Read more:https://t.co/MgmGurTbQ9 pic.twitter.com/9IGsb6U8fC
Czytaj więcej: Odbył się IV Turniej piłkarski o Puchar im. Powstańców Warszawskich [+FOTO]
Przerażająca skala zabójstw
Każdego roku w Indiach zabija się ponad 15 milionów nienarodzonych dzieci. Zgodnie z pierwotną ustawą o medycznym “przerywaniu ciąży” z 1971 roku tzw. aborcja była legalna w Indiach w różnych okolicznościach do 20 tygodnia życia dziecka, ale w ubiegłym roku parlament wprowadził poprawkę, która przedłużyła ten okres do 24 tygodni.
Inicjatywa Marszu dla Życia w New Delhi, w którym będą uczestniczyć liderzy i sympatycy ruchów obrony życia z całych Indii, jest bardzo ważna, gdyż łączy ruchy regionalne oraz pokazuje społeczeństwu, że przyszłość Indii leży po stronie życia. Marsz będzie okazją do licznych akcji edukacyjnych, które z pewnością będą opisywane w mediach. Należy zauważyć, że pojawiająca się w Indiach nadzieja na zmianę ustawy aborcyjnej w dużej mierze opiera się na przykładzie płynącym ze Stanów Zjednoczonych, gdzie Sąd Najwyższy po 49 latach obalił sądowy precedens zakazujący wprowadzania jakichkolwiek ograniczeń zabijania poczętych dzieci poniżej 24 tygodnia ciąży.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
radiomaryja.pl, hli.org.pl