- Prokuratura okręgowa w Warszawie wystawiła akt oskarżenia przeciwko Marcie Lempart.
- Zarzucono jej wielokrotną zniewagę służb mundurowych – Wojska Polskiego oraz Straży Granicznej.
- Podczas październikowych wieców ubliżała mundurowym za powstrzymywanie nielegalnych imigrantów na granicy z Białorusią.
- Zobacz także: Zachodni terror w Polsce. Algierski nożownik wpadł do butiku
Według postanowienia Wydziału ds wojskowych prokuratury okręgowej w Warszawie, wydano akt oskarżenia przeciwko Marcie Lempart za wielokrotne znieważenie polskich służb oraz ich pracowników.
Zawiadomienie złożono w październiku 2021 roku. Chodziło o znieważenie członków polskich służb mundurowych – Straży Granicznej i Wojska Polskiego, pełniących służbę przy granicy w związku z wykonywaniem przez nich obowiązków ustawowych w zakresie jej ochrony. Lempart nie przyznała się do popełnienia zarzucanych jej czynów. Złożyła jedynie krótkie wyjaśnienia w tej kwestii – poinformowały polskie media.
Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Marcie Lempart. Odpowie za pomówienie i znieważenie funkcjonariuszy Straży Granicznej i żołnierzy WP, których nazwała "mordercami w polskich mundurach". https://t.co/6RUypFFtoN
— Marcin Dobski (@szachmad) July 25, 2022
Czytaj więcej: Sąd znów przeciw Marszowi Powstania Warszawskiego. Kuriozalne przesłanki
Skandal z udziałem Lempart
Marta Lempart znana jest z wulgarnego języka i szokujących zachowań. W grudniu ubiegłego roku liderka “Strajku Kobiet” pojawiła się w Sejmie. W swoim przemówieniu zaatakowała obrońców życia, ale także funkcjonariuszy Straży Granicznej, którzy w trakcie kryzysu migracyjnego na granicy z Białorusią ochraniali polskie terytorium państwowe.
Obrońcy tych pier… morderców w mundurach, co wyrzucają dzieci do lasu, odgrażali się, że będą na nas składać zawiadomienie do prokuratury i że będą nas pozywać. Proszę, k…, bardzo
– stwierdziła wówczas Marta Lempart krzycząc w trakcie zgromadzenia.
W dalszej części swojej wypowiedzi kobieta jeszcze kilkukrotnie powtórzyła słowa o rzekomych mordercach w mundurach. Lempart zapewniała wówczas, że nie obawia się procesu.
Mordercy w mundurach wyrzucają dzieci do lasu. Pozwijcie mnie, to sprawa będzie o to, że jesteście pier… mordercami w mundurach, którzy wyrzucają dzieci do lasu. Będziemy to udowadniać przed sądem, bo jak na razie to są obiecanki
– dodała.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
dorzeczy.pl