- Prawnik Jonathan Turley wskazał, że niektórzy antropolodzy specjalnie nie wpisują do kart odnalezionych szczątków człowieka jego płci.
- Przekazał również, że są również tacy, którzy nie wpisują rasy, aby nie podsycać rzekomej supremacji białych.
- Profesor Uniwersytetu Kansas Jennifer Raff stwierdziła, że nie ma podziałów na płcie.
- Zobacz także: Tajemnicze zniknięcie handlarza bronią. Nowe informacje ws. domniemanej śmierci Izdebskiego
W artykule zamieszczonym na swojej stronie internetowej Jonathan Turley napisał, że obecnie budzi emocje “ciekawa kontrowersja na wydziałach antropologii, na których naukowcy poprosili śledczych, aby przestali badać dawne szczątki ludzkie z punktu widzeniu ich rodzaju biologicznego, gdyż nie mogą oceniać, jak utożsamiała się dana osoba w tamtym okresie.
Inni uczeni proszą badaczy, aby zaprzestali praktyki rozpoznawania rasy, ponieważ podsyca to supremację białych
– zauważył prawnik Jonathan Turley.
Wskazał następnie, że strona College Fix prowadzi kampanię Trans Doe Task Force w celu zbadania form, w których obecne standardy w kryminalistycznym rozpoznawaniu ludzi szkodzą tym, którzy nie mieszczą się wyraźnie w binarnym układzie płci, to znaczy tym, którzy nie utożsamiają się jednoznacznie jako mężczyźni lub kobiety.
Jedną z ekspertek, o których wspomina Turley, jest profesor Uniwersytetu Kansas Jennifer Raff, która w swej książce “Pochodzenie: genetyczna historia Ameryk” twierdzi, że nie ma jasnych podziałów między jednostkami fizycznie bądź genetycznie męskimi lub żeńskimi. Z kolei słuchaczka studiów podyplomowych Emma Palladino wskazała, iż archeolodzy, którzy pewnego dnia znajdą kości człowieka wpiszą płeć zgodnie z naturalnymi cechami uwydatnionymi przez szczątki.
Czytaj więcej: 29-latek został najmłodszym w historii Polski profesorem. Czym się zajmuje?
Zakaz klasyfikacji płciowej szczątków
Zdaniem Jonathana Turleya ostatecznym wynikiem tego rodzaju propozycji będzie ograniczenie lub zakaz klasyfikowania szczątków ludzkich według płci lub dziedzictwa przodków przez antropologów.
Argentyński politolog i specjalista w zakresie ideologii gender Agustin Laje uważa, że taka postawa naukowców jest pewną formą absurdu. Zaznaczył on, że obecnie niektórzy antropolodzy odmawiają identyfikowania dawnych szczątków ludzkich jako mężczyzn lub kobiet, nie wiedzą bowiem, z jakim rodzajem genetycznym ludzie ci utożsamiali się za życia. Laje stwierdził z ubolewaniem, że tego typu działanie jest przystosowaniem nauki do ich ideologii.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
tysol.pl