Prof. Dudek: Tusk mówi tylko jedno - PiS jest wcieleniem zła [NASZ WYWIAD]

"Zjednoczona Prawica nie może sobie pozwolić na to, aby opozycji udało się przekonać Polaków, że drożyzna która się teraz potęguje jest przynajmniej częściowo winą rządu" - mówił w Dniu na żywo w MN prof. Antoni Dudek, politolog.

Zobacz także: Ponad 10 mld zł w budżecie NFZ. Część to pieniądze niewykorzystane na leczenie

Kogo Polacy uznają za winnych inflacji?

“Jedna i druga strona mówi o inflacji, ale narracje są kompletnie odmienne. Narracja opozycji jest taka – za całą inflację ponosi odpowiedzialność rząd PiS. Narracja rządu PiS – za całą inflację odpowiedzialność ponosi Putin, wojna, pandemia, czyli czynniki zewnętrzne. Pytanie, jaka część Polaków podzieli opinię opozycji i uzna, że może nie w całości, ale przynajmniej w znaczącej części to polityka rządu i wcześniej Narodowego Banku Polskiego wygenerowała inflację na tak wysoki poziom. Wtedy to dla PiS będzie to bardzo zła wiadomość, bo będzie to powodowało odejście części wyborców w kierunku jakiejś opozycji. To jest dla PiS największe zagrożenie, kogo Polacy uzna za winnych inflacji” – mówił prof. Dudek.

Plan Tuska

“Tusk tego pomysłu nie przedstawia, tylko mówi jedno – PiS jest wcieleniem zła, jeśli rządy PiS się skończą, wszystko od razu się poprawi. Inflacja jest pewnym zjawiskiem ekonomicznym, którego nie da się z miesiąca na miesiąc wyeliminować. Gaszenie inflacji jest bardzo trudnym, bolesnym procesem i żadna zmiana rządu tego problemu nie rozwiąże, zwłaszcza w krótkim terminie. W związku z tym, to pokazuje jak bardzo Tusk nie ma ochoty mówić, co będzie robił. Można powątpiewać w to, czy uda mu się zbudować koalicję, która pokona Prawo i Sprawiedliwość, ale jest ponad rok, piłka jest w grze. Tu jeszcze bardzo dużo może się zmienić w nastrojach społecznych” – podkreślał prof. Dudek.

Odsunąć PiS od władzy

“Jedno jest pewne – z tego, co Tusk dzisiaj mówi, nie wyłania się żaden pomysł programu zmian, poza jednym – trzeba odsunąć ludzi PiS od władzy wszędzie gdzie się da, łącznie z tym, gdzie to jest konstytucyjnie nierealne, czyli mówię tu o Narodowym Banku Polskim. To co Tusk opowiadał o tym, jak będzie wyprowadzał prezesa Glapińskiego z NBP jest oczywistą zapowiedzią złamania konstytucji. Przyznali to konstytucjonaliści, którzy są krytyczni wobec Prawa i Sprawiedliwości” – dodał gość MN.