- Według najnowszych badań, przeprowadzonych przez Związek Przedsiębiorstw Finansowych, aż 54 proc. Polaków obawia się nadchodzącego kryzysu.
- Z kolei w przeprowadzonej ankiecie ustalono, ze 13,3 proc. polskich gospodarstw domowych przeznacza większość wynagrodzenia na pożywienie.
- Ponadto 10 proc. badanych, nie mając większych opcji postanawia się zadłużać.
- Prezes ZPF Marcin Czugan obawia się, że w następnych miesiącach nastąpią kolejne wzrosty rat kredytowych.
- Zobacz także: PILNE! Inflacja pobiła 25-letni rekord. GUS podał nowe dane. Polacy wytrzymają?
Tak wynika z badania “Sytuacja na rynku consumer finance” Związku Przedsiębiorstw Finansowych. ZPF wskazuje, że 13,3 proc. polskich gospodarstw domowych przejada oszczędności, a prawie 10 proc. zadłuża się.
Względem oceny sytuacji gospodarczej w kraju czy też własnej sytuacji finansowej, Polacy mają mocno pesymistyczne nastawienie. Trudno się dziwić, zwłaszcza, że w czerwcu bieżącego roku poziom inflacji wyniósł 15,6 proc., co stanowi rekordowy wynik od 25 lat. Ponadto wzrost stóp procentowych powoduje, że z miesiąca na miesiąc sytuacja Polaków coraz bardziej realnie się pogarsza – m.in. za sprawą rosnących rat kredytów hipotecznych. Wiele decyzji zakupowych odkładanych jest w czasie, zmalało prawdopodobieństwo wydatków na dobra trwałe, a także skłonność zaciągania kredytów
– powiedział prezes Związku Przedsiębiorstw Finansowych.
Kryzys uderza w finanse Polaków
Negatywne nastroje konsumenckie mocno wyhamowały zamiary zakupowe Polaków. Spadek zanotowały wydatki we wszystkich grupach tzw. dóbr trwałych, w tym m.in. na zakup samochodu, wydatki remontowe, budowy lub zakup domu/mieszkania. W większości przypadków zmalała także skłonność do ewentualnego zaciągnięcia kredytów na zakup poszczególnych dóbr trwałych.
Aż 83,3 proc. badanych obawia się wzrostu inflacji. Dla 53,3 proc. problemem są niskie dochody czy – dla niespełna 40 proc. – chaos związany z wprowadzeniem Polskiego Ładu. Zatem dostrzegamy, że nie tylko czynniki ekonomiczne mają wpływ na obawy społeczne, ale także duże znaczenie ma zamęt związany z nowymi regulacjami podatkowymi
– wyjaśnił Marcin Czugan.
Czytaj więcej: Warszawska piekarnia erotyczna. Dzieci z wypiekami w kształcie waginy i penisa [+18 FOTO]
Pesymistyczne prognozy ws. rat kredytowych
W styczniu br. niemal 64 proc. zobowiązań było spłacanych bez problemów, jednak prognozy wskazują, że w najbliższym czasie wartość ta może spaść nawet do poziomu 45,6 proc. Aktualna wartość Barometru Obsługi Zobowiązań, czyli parametru określającego obecne i przyszłe problemy ze spłatą zobowiązań plasuje się na poziomie 94,6 proc.
Mówiąc wprost, wskaźniki wyraźnie pokazują, że Polacy popadają w długi. Tylko od grudnia minionego roku do początku maja stopa referencyjna wzrosła z 1,75 proc. do 5,25 proc., co oznacza, że raty kredytów hipotecznych znacząco poszybowały w górę, a to nie koniec. Wiele z tych zmian dopiero odczujemy w nadchodzących miesiącach, a przecież już teraz widzimy, że finansowe położenie Polaków jest nieciekawe
– zaznaczył.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
dorzeczy.pl, isbnews.pl